Nadciśnienie tętnicze krwi ma 10,9 mln dorosłych Polaków. Wśród nich prawie 3,5 mln nawet o tym nie wie, a jedynie 2,7 mln jest skutecznie leczonych - wynika z badań NATPOL. Najlepszym sposobem wczesnego rozpoznania choroby jest regularna kontrola ciśnienia krwi.

Nadciśnienie tętnicze jest chorobą układu krążenia, charakteryzującą się niezmiennie podwyższonymi wartościami ciśnienia krwi. Uszkadza tętnice, co w konsekwencji może prowadzić do zawałów, udaru mózgu, niewydolności nerek, krążenia, a nawet demencji.

W Polsce zbyt wysokie ciśnienie tętnicze ma aż 10,5 mln Polaków – wykazały badania NATPOL. Kierujący tymi badaniami prof. Tomasz Zdrojewski z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego twierdzi, że u ponad 3 mln osób nie zostało ono w ogóle rozpoznane. Prawidłowo leczonych jest zaledwie 26 proc. Polaków cierpiących na to schorzenie.

"Niewłaściwa dieta bogata w tłuszcze nasycone, otyłość, nadmierne spożycie soli, alkoholu, palenie papierosów, brak aktywności fizycznej oraz stres – to główne przyczyny nadciśnienia tętniczego. Dlatego warto zmienić styl życia i regularnie kontrolować ciśnienie" – podkreśla Bożena Janicka, prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia.

Eksperci przypominają, że ryzyko nadciśnienia tętniczego zwiększa m.in. nadmierne spożycie soli. Jak wynika z danych GUS, spożycie soli w Polsce zmniejszyło się z 15 g na osobę dziennie w 1998 r. do ok. 11 g. Jednak według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), nie powinno ono przekraczać 5 g dziennie. Wystarczy zjeść pizzę, żeby w jednym posiłku spożyć aż 8 g soli.

Szacuje się, że jedna na trzy dorosłe osoby na świecie choruje na nadciśnienie tętnicze. Najlepszym sposobem wczesnego jego rozpoznania jest regularna kontrola wartości ciśnienia krwi.

Z okazji Światowego Dnia Nadciśnienia Tętniczego lekarze PPOZ zachęcają do porzucenia złych nawyków oraz skontrolowania ciśnienia we krwi. Jeśli okaże się, że odbiega ono od normy, pacjent natychmiast powinien poddać się leczeniu.

Optymalne ciśnienie tętnicze wynosi 120 mm Hg dla ciśnienia skurczowego i 80 mm Hg dla rozkurczowego. Za zbyt wysokie ciśnienie uznaje się takie, które przekracza 140/90 mm Hg.

Lekarze przypominają, że nie wystarczy mierzyć ciśnienia raz dziennie, ponieważ w ciągu dnia może się ono zmieniać. U osoby zdrowej różnice w wynikach pomiaru sięgają 20 mm Hg, u chorych bywają jeszcze większe. Podczas każdego badania należy dokonać co najmniej dwóch pomiarów, z przynajmniej jednominutową przerwą. Osoby przyjmujące leki na nadciśnienie, powinny najpierw je zażyć, a dopiero potem wykonać badanie.

Badanie PBS przeprowadzone na początku 2014 r. wskazało, że tylko co trzeci Polak mierzy ciśnienie krwi regularnie, a jedynie 17 proc. badanych zrobiło to w ciągu ostatniego tygodnia. Co 10 osoba twierdzi, że nigdy nie mierzyła sobie ciśnienia i nikt jej tego nie robił, nawet w placówce opieki medycznej.

Paweł Supernak, Warszawa
PAP, 17 maja 2015