O ponad jedną czwartą wyższe niż przeciętne były zarobki w województwie mazowieckim. Z danych, jakie zaprezentował w środę Główny Urząd Statystyczny wynika też, że przeciętne wynagrodzenie kobiet stanowiło 83 proc. tego co zarabiają mężczyźni.
Z analizy danych - odnoszących się do roku 2014 - wynika, że najwyższe wynagrodzenie zanotowano w województwie mazowieckim (o ponad 25 proc. wyższe niż przeciętne dla kraju, wynoszące 4 tys. 107,72 zł).
Relatywnie wysokie były również płace w województwach dolnośląskim, pomorskim i śląskim. Najmniej zarabiali pracownicy w woj. podkarpackim i warmińsko-mazurskim. Według wyliczeń Urzędu różnica między województwami o najwyższej i najniższej wysokości wynagrodzeń wyniosła ok. 1760 zł.
Relatywnie wysokie były również płace w województwach dolnośląskim, pomorskim i śląskim. Najmniej zarabiali pracownicy w woj. podkarpackim i warmińsko-mazurskim. Według wyliczeń Urzędu różnica między województwami o najwyższej i najniższej wysokości wynagrodzeń wyniosła ok. 1760 zł.
Co trzecia zatrudniona osoba w Polsce otrzymywała w 2014 r. wynagrodzenie wyższe od przeciętnego. Jak zauważyli analitycy GUS wynika to z faktu, że relatywnie niewielka grupa pracowników otrzymuje wynagrodzenia bardzo wysokie oraz z narastania różnic wynagrodzeń między osobami zarabiającymi najmniej i najwięcej.
Przedstawiciele władz publicznych, wyżsi urzędnicy i kierownicy, zarówno z sektora publicznego i prywatnego zarabiali dwukrotnie więcej niż wynosi średnia krajowa. Grupa ta stanowi 8,3 proc. wszystkich zatrudnionych. Płace specjalistów przewyższały średnią o ponad 20 proc., a na poziomie zbliżonym do przeciętnego wynagrodzenia zarabiali technicy i inny średni personel.
Najniższe zarobki otrzymywali pracownicy przy pracach prostych oraz pracownicy usług i sprzedawcy (ponad 40 proc. niższe od przeciętnego wynagrodzenia w kraju), a także rolnicy, ogrodnicy, leśnicy i rybacy (o 35 proc. mniej). W pozostałych grupach wynagrodzenie wynosiło około 80 proc. średniej krajowej.
Tzw. dominanta, czyli wynagrodzenie otrzymywane najczęściej i przez największą liczbę osób wyniosło w 2014 r. w Polsce 2 tys. 469,47 zł. Wyższą niż w kraju dominantę wynagrodzeń zanotowano w sześciu województwach, najwyższą w warmińsko-mazurskim – osoby zatrudnione w tym województwie najczęściej otrzymywały wynagrodzenie równe ok. 2 tys. 811 zł. Najniższa dominanta wynagrodzeń występowała w podkarpackim (ok. 2 tys.337 zł).
Zróżnicowanie regionalnych poziomów wynagrodzeń widoczne jest także w grupie pracowników, którzy otrzymywali najniższe wynagrodzenia. W kraju wynagrodzenie co najwyżej równe wynagrodzeniu minimalnemu (czyli kwocie 1 tys.680 zł) otrzymywało w 2014 r. 8,6 proc. zatrudnionych. W województwach odsetek pracowników otrzymujących wynagrodzenie minimalne i niższe wahał się od niespełna 7 proc. w lubuskim, mazowieckim i opolskim do ponad 11 proc. w łódzkim, warmińsko-mazurskim i świętokrzyskim.
Mężczyźni zarabiają więcej niż kobiety
Zestawienie Urzędu dotyczące różnic w zarobkach ze względu na płeć nie pozostawia wątpliwości - mężczyźni zarabiają więcej niż kobiety. W 2014 r. różnica pomiędzy płacami pracowników obu płci wynosiła ponad 760 zł. W województwach różnica ta wahała się od ok. 165 zł w podlaskim do ok. 1187 zł w śląskim.
"Relacja wysokości wynagrodzeń kobiet i mężczyzn pokazuje, że w 2014 r. przeciętne wynagrodzenie kobiet stanowiło ok. 83 proc. wynagrodzenia mężczyzn. W porównaniu z 2001 r. najbardziej zauważalne jest wyrównywanie płac w województwie podlaskim (w 2014 r. kobiety zarabiały 95,4 proc. tego, co mężczyźni). Różnice się pogłębiły w sześciu województwach: podkarpackim, opolskim, wielkopolskim, dolnośląskim, małopolskim i mazowieckim. W porównaniu z 2001 r. różnica wynagrodzeń mężczyzn i kobiet w kraju zmniejszyła się, jednak począwszy od 2010 r. zauważalne jest jej nieznaczne powiększanie w większości województw" - napisano w komunikacie urzędu.
Co ciekawe, różnice w zarobkach najbardziej widoczne są w wieku największej aktywności ekonomicznej. W kraju kobiety w wieku 35-44 lata otrzymywały w 2014 r. wynagrodzenie równe 77,8 proc. płacy mężczyzn w tej samej grupie wieku.
Największą rozpiętość wynagrodzeń kobiet i mężczyzn w grupie wieku 35-44 lata obserwowano w województwie śląskim (kobiety w tym wieku zarabiały średnio 70,3 proc. płacy mężczyzn) i dolnośląskim (73 proc.). Najwyższa relacja wynagrodzeń w tej grupie wieku występowała w województwie podlaskim (powyżej 90 proc.), a także warmińsko-mazurskim, lubelskim i kujawsko-pomorskim (powyżej 87 proc.).
Znaczące różnice wynagrodzeń kobiet i mężczyzn obserwowano również w grupach wieku 45-54 lata i 25-34 lata. Najbardziej wyrównane były płace osób w wieku 60-64 lata.
GUS zbadał też jak kształtowały się zarobki z poszczególnych województwach, bo ich położenie województw (np. bogactwa naturalne, środowisko, otoczenie zewnętrzne) czy specyfika regionu (np. pełnione funkcje) mogą mieć wpływ na wysokość osiąganych wynagrodzeń.
Województwo mazowieckie, z Warszawą, stolicą kraju – z uwagi na sprawowane funkcje i centralne położenie – pod względem wysokości zarobków zajęło pierwszą lokatę w pięciu pierwszych grupach zawodów.
Bogate w surowce mineralne i wysoko uprzemysłowione województwo śląskie cechuje się najwyższymi zarobkami w trzech grupach zawodów: operatorzy i monterzy maszyn i urządzeń, robotnicy przemysłowi i rzemieślnicy oraz pracownicy przy pracach prostych.
Bogate w surowce mineralne i wysoko uprzemysłowione województwo śląskie cechuje się najwyższymi zarobkami w trzech grupach zawodów: operatorzy i monterzy maszyn i urządzeń, robotnicy przemysłowi i rzemieślnicy oraz pracownicy przy pracach prostych.
Najwyższe zarobki w grupie rolnicy, ogrodnicy, leśnicy i rybacy osiągnęli pracownicy lubuskiego – jak wyjaśnia GUS - można to tłumaczyć zasobami naturalnymi województwa, w którym lasy zajmują prawie połowę powierzchni i sprzyjającym klimatem, który wpływa na dłuży okres wegetacji.
W podmiotach województwa mazowieckiego wynagrodzenie wyższe od przeciętnego w kraju otrzymywało niemalże 45 proc. pracowników, a w śląskim i dolnośląskim – około 37 proc. W województwie podkarpackim i warmińsko-mazurskim udział ten był najmniejszy – nie przekroczył 24 proc.
Z zaprezentowanych danych wynika, że osoby wykonujące pracę z tej samej grupy zawodów otrzymują wynagrodzenie o różnej wysokości – w zależności od województwa, w którym pracują. Różnica między województwem, w którym pracownicy określonych zawodów zarabiali najwięcej, a tym, w którym zarabiali najmniej, wahała się w 2014 r. od kilkuset do kilku tysięcy złotych.
Największa rozpiętość wynagrodzeń w grupie osób zarabiających najwięcej
Największa rozpiętość wynagrodzeń widoczna była w grupie osób zarabiających najwięcej – przedstawicieli władz publicznych, wyższych urzędników i kierowników, gdzie najniższą kwotę zanotowano w województwie lubelskim i stanowiła ona połowę płacy, jaką otrzymywali pracownicy tej grupy zawodowej w mazowieckim.
Kolejną grupą zawodów o dużej różnicy płac między województwami byli specjaliści. Pracownicy z województwa podkarpackiego (o najniższych wynagrodzeniach w tej grupie) zarabiali o ponad 30 proc. mniej niż w województwie mazowieckim (gdzie specjaliści byli najlepiej wynagradzani). Poza woj. mazowieckim, na poziomie zbliżonym do średniej kształtowały się płace w dolnośląskim, natomiast w 14 województwach osiągano zarobki poniżej średniej w tej grupie zawodowej.
Najmniejsze zróżnicowanie wynagrodzeń odnotowano w grupie pracownicy przy pracach prostych, gdzie różnica pomiędzy najniższym (podkarpackie) i najwyższym (śląskie) otrzymywanym wynagrodzeniem wynosiła ok. 15 proc., przy czym w 6 województwach płace kształtowały się powyżej średniej osiąganej w tej grupie.
Również pracownicy biurowi zatrudnieni w różnych województwach byli wynagradzani na relatywnie zbliżonym poziomie – rozpiętość pomiędzy województwem o najwyższym (mazowieckie) i najniższym (podkarpackie) poziomie płac wynosiła niecałe 20 proc., a wynagrodzenia w 5 województwach kształtowały się powyżej średniej.
PAP, 1 czerwca 2016
PAP, 1 czerwca 2016
Ссылка на текущий документ: http://belarus.kz/aktueller/10-0/211/35725
Текущая дата: 16.11.2024