UE powinna pozostać instytucją, która strzeże traktatowych swobód, a nie jednolicie zarządzaną strukturą czy federacją - mówi szef MSZ Witold Waszczykowski.
Alternatywą wobec federalizacji jest - dodaje - "diada, triada instytucji`, które, wspólnie z USA, gwarantowałyby rozwój polityczny, gospodarczy i militarny.
Według Waszczykowskiego zbliżające się referendum w Wielkiej Brytanii w sprawie wystąpienia tego kraju z Unii Europejskiej jest "efektem nierozwiązanej dyskusji w Europie, w którym kierunku Unia Europejska powinna podążać, w którym kierunku powinna się reformować".
"Jest szereg państw europejskich, które uważają, że Unia Europejska powinna iść w kierunku stworzenia, jak kiedyś mówiono, federacji, inni mówią o jakiejś strukturze polityczno-ekonomicznej, która by zarządzała Unią. Inni, jak np. Brytyjczycy - i nasze środowisko polityczne w tej chwili w Polsce - zakładają, że Unia pozostać powinna instytucją, która strzeże traktatowych swobód, tych głównych swobód: swobodnego przepływu kapitału, usług, towarów, ludzi. I, ewentualnie, współpracować na innych płaszczyznach - np. na płaszczyźnie bezpieczeństwa - z innymi instytucjami, które strzegą pokoju w Europie, np. z NATO" - mówił.
Zdaniem ministra alternatywą wobec federalizacji Unii jest "możliwość, żeby w Europie powstała taka, nazwijmy to, diada, triada instytucji, które, wspólnie jeszcze ze Stanami Zjednoczonymi, gwarantowałyby rozwój polityczny, gospodarczy, rozwój pod względem bezpieczeństwa, militarny naszemu obszarowi, i niekoniecznie tworzyły jednolity twór, który jest zarządzany przez jakieś niedemokratyczne ciało, niewybierane dzisiaj w demokratyczny sposób".
Waszczykowski odniósł się także do problemów, jakich doświadcza strefa euro. Według niego przyczyny kryzysu eurostrefy tkwią w samej konstrukcji waluty. "Wprowadzono w sposób niezgodny z prawidłami ekonomicznymi jedną walutę na obszar, który jest bardzo różnorodny gospodarczo, nie zapewniając jednocześnie tej walucie jakiegoś suwerena politycznego, jakiegoś ciała politycznego, które by koordynowało i politycznie, i gospodarczo, i finansowo" - ocenił.
PAP, 28 listopada 2015
"Jest szereg państw europejskich, które uważają, że Unia Europejska powinna iść w kierunku stworzenia, jak kiedyś mówiono, federacji, inni mówią o jakiejś strukturze polityczno-ekonomicznej, która by zarządzała Unią. Inni, jak np. Brytyjczycy - i nasze środowisko polityczne w tej chwili w Polsce - zakładają, że Unia pozostać powinna instytucją, która strzeże traktatowych swobód, tych głównych swobód: swobodnego przepływu kapitału, usług, towarów, ludzi. I, ewentualnie, współpracować na innych płaszczyznach - np. na płaszczyźnie bezpieczeństwa - z innymi instytucjami, które strzegą pokoju w Europie, np. z NATO" - mówił.
Zdaniem ministra alternatywą wobec federalizacji Unii jest "możliwość, żeby w Europie powstała taka, nazwijmy to, diada, triada instytucji, które, wspólnie jeszcze ze Stanami Zjednoczonymi, gwarantowałyby rozwój polityczny, gospodarczy, rozwój pod względem bezpieczeństwa, militarny naszemu obszarowi, i niekoniecznie tworzyły jednolity twór, który jest zarządzany przez jakieś niedemokratyczne ciało, niewybierane dzisiaj w demokratyczny sposób".
Waszczykowski odniósł się także do problemów, jakich doświadcza strefa euro. Według niego przyczyny kryzysu eurostrefy tkwią w samej konstrukcji waluty. "Wprowadzono w sposób niezgodny z prawidłami ekonomicznymi jedną walutę na obszar, który jest bardzo różnorodny gospodarczo, nie zapewniając jednocześnie tej walucie jakiegoś suwerena politycznego, jakiegoś ciała politycznego, które by koordynowało i politycznie, i gospodarczo, i finansowo" - ocenił.
PAP, 28 listopada 2015
Ссылка на текущий документ: http://belarus.kz/aktueller/10-0/237/33414
Текущая дата: 27.12.2024