Белорусский портал в Казахстане

Czeski miliarder i wicepremier jednak stawia na polską żywność



Czeski miliarder i wicepremier Andrej Babisz kupił Good Food - wielkopolskiego producenta wafli.

Babisz znany był z krytyki polskiej żywności. Na antenie Czeskiej Telewizji, kiedy poczęstowano go polską kiełbasą, stwierdził dosadnie: "Nie jem tych waszych polskich g...n". Teraz za pośrednictwem funduszu inwestycyjnego Hartenberg Holding przejął polskiego producenta.

- Od ponad roku szukaliśmy atrakcyjnych aktywów w sektorze FMCG w Polsce. Good Food spełnia nasze kryteria inwestycyjne, ponieważ generuje silne i stabilne przepływy pieniężne i ma sprawdzony zespół zarządzający, który pomoże nam dalej rozwijać biznes. Osobiście jestem zadowolony, że wrócimy do Poznania, gdzie nasz zespół ma bardzo udane doświadczenia w spółce Żabka Polska - powiedział Józef Janov, partner zarządzający Hartenberg.

W 2015 roku przychody Good Food mają przekroczyć 80 mln złotych - czytamy w komunikacie spółki. Znajdowała się ona w portfelu Resource Partners od 2011 roku. Jej produkty oferowane są w Polsce pod marką Good Food oraz pod markami własnymi sieci handlowych. Spółka z powodzeniem eksportuje też do krajów Unii Europejskiej.

- Udało nam się przekształcić spółkę Good Food w wiodącego producenta kontraktowego w swojej kategorii. Good Food jest teraz kluczowym graczem nie tylko w rynku krajowym, ale w głównych europejskich krajach, w tym w Wielkiej Brytanii, Holandii i Skandynawii. Good Food nadal ma szansę na silny wzrost na innych rynkach europejskich. Jest to napędzane przez doskonałe wyniki finansowe - stwierdził Piotr Noceń, partner zarządzający w Resource Partnes.

- To ważny krok dla Good Food. Resource Partners pomógł nam skupić się na strategii rozwoju i prowadził nas do dalszej ekspansji na nowe rynki i nowe możliwości. Wierzę, że Hartenberg będzie nas wspierać na rynkach Europy Środkowo-Wschodniej i w Niemczech - komentuje Robert Czajkowski, prezes Good Food.

Polonofob z miliardami na koncie

Wicepremier Andrej Babisz, właściciel liczącego ponad 200 podmiotów koncernu rolno-chemicznego, uchodzi za polonofoba, który szczególnie nie lubi polskiego jedzenia, ale na pieńku miał również z innymi polskimi koncernami.

W połowie kwietnia również kontrolowana przez niego grupa Agrofert, przegrała trwający od wielu lat proces z PKN Orlen. Babisz domagał się blisko 20 mld koron czeskich odszkodowania, czyli około 2,9 mld złotych. Wyrok jest prawomocny - podał tygodnik "Euro" - ale firma rozważa odwołanie do Sądu Najwyższego.

Czech ma też do Orlenu biznesowy "żal" - o czym pisaliśmy wcześniej. Gdy prywatyzowano Unipetrol, PKN Orlen podpisał z Agrofertem Babisza porozumienie. Miał mu odsprzedać część chemiczną. Według lokalnych mediów, to Babis stoi za propozycją czeskiego rządu, by nie tylko przyblokować Orlen, ale też uszczuplić jego aktywa, m.in. odkupując rafinerię w Kralupach.

Babisz jest drugim najbogatszym Czechem, a na liście "Forbesa" zajmuje 736. miejsce w rankingu najbogatszych ludzi na świecie. Jego majątek szacuje się na 2 miliardy dolarów. Od 2014 roku jest wicepremierem oraz ministrem finansów w koalicyjnym rządzie Bohuslava Sobotki.

Wirtualna Polska, 6 maja 2015

Ссылка на текущий документ: http://belarus.kz/aktueller/10-0/255/30904
Текущая дата: 28.12.2024