Decyzja zapadła z dnia na dzień, dodatkowo w czwartek panował chaos informacyjny odnośnie do listy państw, dla których zasady się nie zmieniają. Zdezorientowani klienci ruszyli do biur podróży.

Według nowych przepisów kwarantanna dla osób rozpoczynających podróż z kraju, który nie należy do strefy Schengen lub EOG, będzie zdejmowana najwcześniej po 7 dniach od ich przyjazdu, pod warunkiem otrzymania negatywnego wyniku testu antygenowego lub molekularnego (RT-PCR).

Do tej pory mogły one być zwolnione z kwarantanny na podstawie negatywnego testu wykonanego po wjedzie do Polski w ciągu 48 godzin, licząc od momentu przekroczenia granicy.

Podkreślmy, że z kwarantanny nadal zwolnione są osoby w pełni zaszczepione i ozdrowieńcy.

W czwartek w mediach dodatkowo wybuchł chaos informacyjny. Nie wiadomo było do końca, jaka jest ostateczna lista krajów. Poza Schengen jest w końcu m.in. Chorwacja, Cypr czy Bułgaria, czyli popularne kraje wakacyjne.

Według rozporządzenia zmiany dotyczą "państw nienależących do strefy Schengen lub niebędących państwami członkowskimi Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) –stroną umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym". I tutaj znowu były różne interpretacje - przykładowo Chorwacja nie należy do EFTA, a do EOG tak.

Ostatecznie okazało się, że przepisy jednak dotyczą państw spoza Schengen i EOG, więc turyści wyjeżdżający niebawem do Chorwacji czy Bułgarii odetchnęli z ulgą.

- Obowiązujące od czwartku przepisy dotyczące odbycia obowiązkowej kwarantanny po przekroczeniu granicy, z której można zostać zwolnionym dopiero po uzyskaniu negatywnego wyniku testu, ale nie wcześniej niż 7 dni od przekroczenia granicy, nie dotyczą osób, które rozpoczęły swoją podróż w państwach strefy Schengen oraz w tych państwach, które należą do EOG - poinformowała Wirtualną Polskę ppor. SG Anna Michalska, p.o. rzecznika prasowego Komendanta Głównego Straży Granicznej.

Nowe zasady nie obejmują więc 30 krajów: Austrii, Belgii, Bułgarii, Chorwacji, Cypru, Czech, Danii, Estonii, Finlandii, Francji, Grecji, Hiszpanii, Holandii, Irlandii, Islandii, Lichtensteinu, Litwy, Luksemburga, Łotwy, Malty, Niemiec, Norwegii, Portugalii, Rumunii, Słowacji, Słowenii, Szwajcarii, Szwecji, Węgier i Włoch.

Na liście nie ma natomiast popularnych kierunków wakacyjnych, takich jak Turcja, Albania, Tunezja czy Egipt. Wielu turystów z Polski wypoczywa obecnie w tych krajach - po powrocie część z nich czeka niemiła niespodzianka.

- Jeśli będą w pełni zaszczepieni na koronawirusa (do momentu powrotu do Polski upłynie co najmniej 14 dni od przyjęcia ostatniej dawki szczepionki) lub mają zaświadczenie o statusie ozdrowieńca, nie podlegają kwarantannie - podkreśla Marzena German z Wakacje.pl. - Dotyczy to również dzieci do 12. roku życia. Pamiętajmy, że wśród turystów, którzy w tej chwili wypoczywają na zagranicznych wakacjach, są także osoby, które szczepiły się drugą dawką tuż przed wyjazdem, więc nawet jeśli nie miały ze sobą certyfikatu szczepień przy wyjeździe na wakacje, mogą z niego skorzystać teraz, przy powrocie - o ile, powtórzmy, w momencie przyjazdu do Polski upłynie min. 14 dni od przyjęcia ostatniej dawki szczepionki.

Certyfikat można pobrać z IPK, z aplikacji mojeIPK lub mObywatel. W Turcji czy w Egipcie w wielu hotelach świetnie działa internet bezprzewodowy, każdy powinien móc łatwo pobrać dokument. - Pozostałe osoby (niezaszczepione - przyp. red.) muszą dostosować się do decyzji rządu - przyznaje German.

Nagła informacja o obowiązkowej kwarantannie i dodatkowy chaos w mediach sprawił, że turyści chwycili za telefony. Biura podróży miały pełne ręce roboty. Klienci dopytywali, czy przepisy dotyczą ich kierunku, czy ewentualnie mogą zmienić kraj urlopu, a także czy wyjazdy odbędą się mimo nowych zasad.

- Jesteśmy w stałym kontakcie z organizatorami wyjazdów, którzy zapewniają, że przewidziane na najbliższe miesiące imprezy odbywają się zgodnie z planem. Nadal możemy latać do takich państw jak Egipt, Turcja czy Tunezja i te oferty niezmiennie cieszą się dużym zainteresowaniem turystów, tym bardziej, że osoby zaszczepione, dzieci do 12 lat i ozdrowieńcy nie podlegają kwarantannie i dla nich zasady powrotu do Polski się nie zmieniają - mówi Marzena German.

Co jednak z turystami, którzy mieli wykupiony wyjazd poza Schengen, nie są zaszczepieni i nie mogą pozwolić sobie na 7 dni kwarantanny?

- Ze swojej strony skontaktowaliśmy się z klientami, których zmiany mogły dotknąć - informuje ekspertka ds. komunikacji zewnętrznej i obsługi medialnej Wakacje.pl. - Jeśli jednak ktoś chciałby z różnych powodów zrezygnować z wyjazdu, zgodnie z decyzją biur podróży może to zrobić według obowiązujących warunków uczestnictwa. Pamiętajmy, że organizatorzy oferowali i nadal oferują różne promocje, część z nich dopuszcza bezkosztową zmianę terminu lub kierunku wyjazdu i te warunki są respektowane - dodaje.