Choć ten rok nie przyniesie powrotu hossy w zatrudnieniu, to w niektórych zawodach i specjalnościach będzie to czas „rynku pracownika”.
Programiści, architekci, wdrożeniowcy i menedżerowie projektów w sektorze IT, dyrektorzy kontraktów, kierownicy i koordynatorzy projektów w budownictwie a także handlowcy. Właśnie te specjalności najczęściej wymieniają doradcy personalni i eksperci branży HR na pytanie o zawody, w których to nie pracodawcy, a kandydaci będą w tym roku dyktować reguły gry.
Pogoda dla fachowców
Takich specjalności nie ma jednak zbyt wiele. Wprawdzie badania planów rekrutacyjnych firm na ten rok sugerują dalszy wzrost liczby ofert pracy i w 2011, ale — jak zgodnie twierdzą przedstawiciele branży HR- w większości zawodów nie widać na razie szans na powrót tzw. rynku pracownika, gdy pracodawcy konkurowali o kandydatów do kusząc ich podwyżkami i szeroką ofertą benefitów.
– Nie spodziewamy się, aby rok 2011 stał się czasem rynku kandydata w powszechnym znaczeniu- twierdzi Leszek Kurycyn dyrektor operacyjny Manpower Professional, oceniając, że w większości zawodów rynek pracy w roku 2011 będzie zrównoważony.
– Nie spodziewamy się powrotu rynku pracownika. Raczej dalszej stabilizacji- wtóruje mu Piotr Mazurkiewicz, partner w firmie doradztwa personalnego HRK.
Od tej reguły jest jednak kilka wyjątków zawodów i specjalności, gdzie to kandydaci będą rozdawać karty. Leszek Kurycyn wymienia wśród nich wykwalifikowanych pracowników fizycznych, którzy już od kilku lat otwierają przygotowywaną przez Manpower listę najtrudniejszych do zdobycia kandydatów. Tacy fachowcy jak operatorzy urządzeń przemysłowych, ślusarze, spawacze czy zbrojarze-betoniarze będą deficytowi także w tym roku.
– Dla rynku pracy deficyt ten może oznaczać ponadprzeciętny wzrost oczekiwań płacowych, a tym samym wynagrodzeń oferowanych przez firmy — dodaje Kurycyn.
Drugą grupą deficytowych pracowników będą w tym roku kierownicy projektów poszukiwani zarówno przy dużych inwestycji o charakterze infrastrukturalnym, jak też w innych branżach choćby w IT.
O rosnącym popycie na menedżerów projektów mówi też Katarzyna Berenda-Ratajczyk z zarządu firmy doradztwa personalnego Bigram. Jak dodaje, inwestycje infrastrukturalne związane z Euro 2012 zwiększyły popyt na szefów i kierowników projektów w budownictwie.
Programista w cenie
Wśród zawodów najbardziej pożądanych na rynku pracy wymienia się też informatyków, choć tu bardzo dużo zależy od specjalizacji. — Niewątpliwie typowym rynkiem pracownika jest rynek fachowców SAP oraz ERP, warunki dyktują także konsultanci biznesowi w specjalizujący się w konsultingu IT, w cenie są również programiści, choć w tym przypadku kluczowa znajomość języków programowania. Dobrzy fachowcy od MeeGo, Androida, Linuxa, ale także programiści w JAVie czy C++ mogą dyktować warunki — mówi Michał Szostkowski dyrektor HR w firmie informatycznej Tieto Poland, która w tym roku chce zatrudnić co najmniej 300 specjalistów (głównie ze znajomością języków C, C++ i JAVA).
Jak przewiduje Artur Skiba, dyrektor zarządzający Antal International, cała branża IT podobnie jak w zeszłym roku także i w tym będzie poszukiwać pracowników technicznych tym bardziej, że firmy wracają teraz do projektów zamrożonych w czasie kryzysu.
– Biorąc pod uwagę cykl tych projektów IT, przewidujemy, że kolejnymi poszukiwanymi grupami będą: menedżerowie projektów, architekci, developerzy i wdrożeniowcy— dodaje szef Antal Int. Prognozuje też rosnące zapotrzebowanie na pracowników z dziedziny IT/telekomunikacja np. na account managerów specjalizujących się w programowaniu i w infrastrukturze i analityków biznesowych.
O wzroście popytu na analityków IT i programistów mówi też Piotr Mazurkiewicz z HRK. Jak dodaje, to właśnie oni mogą też bardzo skorzystać na otwarciu niemieckiego rynku pracy w maju tego roku. Konkurencja niemieckich pracodawców (-Z Wrocławia do Lipska jest bliżej niż do Warszawy a mieszkania są tańsze -przypomina Mazurkiewicz) może zwiększyć nacisk na wzrost płac specjalistów IT.
Zdaniem Katarzyny Berendy — Ratajczyk rynek niemiecki może chłonąć zarówno informatyków jak też inżynierów związanych z produkcją przemysłową, choć warunkiem będzie dobra znajomość języka.
Przemysław Gacek, szef grupy Pracuj, do której należy portal rekrutacyjny Pracuj.pl przypomina, że w badaniu „Wyzwania HR w 2011” specjaliści HR mówili o kłopotach ze znalezieniem doświadczonych inżynierów i programistów oraz handlowców. Potwierdzają to też dana agencji zatrudnienia Randstad. Według niej, najbardziej popularne grupy zawodowe to sprzedawcy i przedstawiciele handlowi, którzy będą poszukiwani również w nadchodzącym roku.
Kariera w BPO
Wśród sektorów jakie będą w tym roku zatrudniać doradcy personalni wymieniają sektor usług biznesowych oraz branżę internetową, gdzie co roku powstają nowe, nieznane wcześniej specjalności. – Często dopiero w trakcie rekrutacji tworzy się opis stanowiska- mówi Katarzyna Berenda-Ratajczyk z Bigramu.
Szybko rosnący sektor usług biznesowych (BPO) który zatrudnia już ok. 50 tys specjalistów rozwija się w tempie 15-20 proc. rocznie. – Oznacza to, że w tym roku w branży możemy się spodziewać zapotrzebowania na kolejnych kilka tysięcy pracowników – ocenia Krystian Bestry, dyrektor zarządzający Infosys BPO Europe.
Według danych stowarzyszenia ABSL, które zrzesza czołowych inwestorów tej branży w Polsce, w 2011 roku spora część centrów usług będzie zwiększać zatrudnienie. Np. poznańskie centrum IKEA planuje zatrudnić 500 osób, Ernst&Young we Wrocławiu 200 osób, łódzkie Infosys BPO Poland zapowiada rekrutację około 500 specjalistów w dziedzinie finansów i księgowości oraz IT, a gdyńskie centrum Geoban planuje w 2011 r. zatrudnić około 400 specjalistów ds. operacji bankowych.
Jacek Levernes szef Globalnego Centrum HP we Wrocławiu i wiceprezes HP Global Business Services w regionie zwraca uwagę, że wraz z rozwojem bardziej zaawansowanych usług, centra będą szukać doświadczonych specjalistów. Wrocławskie centrum HP, które w tym roku zamierza przyjąć kilkuset nowych pracowników chce rekrutować m.in. kandydatów z 3-7 letnim doświadczeniem w w obszarze finansów i księgowości z płynną znajomością angielskiego. – Dodatkowym atutem będzie znajomość aplikacji SAP i Excel, certyfikaty ACCA, CPA, CFA czy CIMA, a także umiejętność funkcjonowania w międzynarodowym środowisku. Takie osoby mają szansę objąć stanowiska analityków finansowych, specjalistów ds. kontrollingu oraz usprawniania procesów finansowych — dodaje Jacek Levernes.
Rzeczpospolita
Anita Błaszczak
05.01.2011
Pogoda dla fachowców
Takich specjalności nie ma jednak zbyt wiele. Wprawdzie badania planów rekrutacyjnych firm na ten rok sugerują dalszy wzrost liczby ofert pracy i w 2011, ale — jak zgodnie twierdzą przedstawiciele branży HR- w większości zawodów nie widać na razie szans na powrót tzw. rynku pracownika, gdy pracodawcy konkurowali o kandydatów do kusząc ich podwyżkami i szeroką ofertą benefitów.
– Nie spodziewamy się, aby rok 2011 stał się czasem rynku kandydata w powszechnym znaczeniu- twierdzi Leszek Kurycyn dyrektor operacyjny Manpower Professional, oceniając, że w większości zawodów rynek pracy w roku 2011 będzie zrównoważony.
– Nie spodziewamy się powrotu rynku pracownika. Raczej dalszej stabilizacji- wtóruje mu Piotr Mazurkiewicz, partner w firmie doradztwa personalnego HRK.
Od tej reguły jest jednak kilka wyjątków zawodów i specjalności, gdzie to kandydaci będą rozdawać karty. Leszek Kurycyn wymienia wśród nich wykwalifikowanych pracowników fizycznych, którzy już od kilku lat otwierają przygotowywaną przez Manpower listę najtrudniejszych do zdobycia kandydatów. Tacy fachowcy jak operatorzy urządzeń przemysłowych, ślusarze, spawacze czy zbrojarze-betoniarze będą deficytowi także w tym roku.
– Dla rynku pracy deficyt ten może oznaczać ponadprzeciętny wzrost oczekiwań płacowych, a tym samym wynagrodzeń oferowanych przez firmy — dodaje Kurycyn.
Drugą grupą deficytowych pracowników będą w tym roku kierownicy projektów poszukiwani zarówno przy dużych inwestycji o charakterze infrastrukturalnym, jak też w innych branżach choćby w IT.
O rosnącym popycie na menedżerów projektów mówi też Katarzyna Berenda-Ratajczyk z zarządu firmy doradztwa personalnego Bigram. Jak dodaje, inwestycje infrastrukturalne związane z Euro 2012 zwiększyły popyt na szefów i kierowników projektów w budownictwie.
Programista w cenie
Wśród zawodów najbardziej pożądanych na rynku pracy wymienia się też informatyków, choć tu bardzo dużo zależy od specjalizacji. — Niewątpliwie typowym rynkiem pracownika jest rynek fachowców SAP oraz ERP, warunki dyktują także konsultanci biznesowi w specjalizujący się w konsultingu IT, w cenie są również programiści, choć w tym przypadku kluczowa znajomość języków programowania. Dobrzy fachowcy od MeeGo, Androida, Linuxa, ale także programiści w JAVie czy C++ mogą dyktować warunki — mówi Michał Szostkowski dyrektor HR w firmie informatycznej Tieto Poland, która w tym roku chce zatrudnić co najmniej 300 specjalistów (głównie ze znajomością języków C, C++ i JAVA).
Jak przewiduje Artur Skiba, dyrektor zarządzający Antal International, cała branża IT podobnie jak w zeszłym roku także i w tym będzie poszukiwać pracowników technicznych tym bardziej, że firmy wracają teraz do projektów zamrożonych w czasie kryzysu.
– Biorąc pod uwagę cykl tych projektów IT, przewidujemy, że kolejnymi poszukiwanymi grupami będą: menedżerowie projektów, architekci, developerzy i wdrożeniowcy— dodaje szef Antal Int. Prognozuje też rosnące zapotrzebowanie na pracowników z dziedziny IT/telekomunikacja np. na account managerów specjalizujących się w programowaniu i w infrastrukturze i analityków biznesowych.
O wzroście popytu na analityków IT i programistów mówi też Piotr Mazurkiewicz z HRK. Jak dodaje, to właśnie oni mogą też bardzo skorzystać na otwarciu niemieckiego rynku pracy w maju tego roku. Konkurencja niemieckich pracodawców (-Z Wrocławia do Lipska jest bliżej niż do Warszawy a mieszkania są tańsze -przypomina Mazurkiewicz) może zwiększyć nacisk na wzrost płac specjalistów IT.
Zdaniem Katarzyny Berendy — Ratajczyk rynek niemiecki może chłonąć zarówno informatyków jak też inżynierów związanych z produkcją przemysłową, choć warunkiem będzie dobra znajomość języka.
Przemysław Gacek, szef grupy Pracuj, do której należy portal rekrutacyjny Pracuj.pl przypomina, że w badaniu „Wyzwania HR w 2011” specjaliści HR mówili o kłopotach ze znalezieniem doświadczonych inżynierów i programistów oraz handlowców. Potwierdzają to też dana agencji zatrudnienia Randstad. Według niej, najbardziej popularne grupy zawodowe to sprzedawcy i przedstawiciele handlowi, którzy będą poszukiwani również w nadchodzącym roku.
Kariera w BPO
Wśród sektorów jakie będą w tym roku zatrudniać doradcy personalni wymieniają sektor usług biznesowych oraz branżę internetową, gdzie co roku powstają nowe, nieznane wcześniej specjalności. – Często dopiero w trakcie rekrutacji tworzy się opis stanowiska- mówi Katarzyna Berenda-Ratajczyk z Bigramu.
Szybko rosnący sektor usług biznesowych (BPO) który zatrudnia już ok. 50 tys specjalistów rozwija się w tempie 15-20 proc. rocznie. – Oznacza to, że w tym roku w branży możemy się spodziewać zapotrzebowania na kolejnych kilka tysięcy pracowników – ocenia Krystian Bestry, dyrektor zarządzający Infosys BPO Europe.
Według danych stowarzyszenia ABSL, które zrzesza czołowych inwestorów tej branży w Polsce, w 2011 roku spora część centrów usług będzie zwiększać zatrudnienie. Np. poznańskie centrum IKEA planuje zatrudnić 500 osób, Ernst&Young we Wrocławiu 200 osób, łódzkie Infosys BPO Poland zapowiada rekrutację około 500 specjalistów w dziedzinie finansów i księgowości oraz IT, a gdyńskie centrum Geoban planuje w 2011 r. zatrudnić około 400 specjalistów ds. operacji bankowych.
Jacek Levernes szef Globalnego Centrum HP we Wrocławiu i wiceprezes HP Global Business Services w regionie zwraca uwagę, że wraz z rozwojem bardziej zaawansowanych usług, centra będą szukać doświadczonych specjalistów. Wrocławskie centrum HP, które w tym roku zamierza przyjąć kilkuset nowych pracowników chce rekrutować m.in. kandydatów z 3-7 letnim doświadczeniem w w obszarze finansów i księgowości z płynną znajomością angielskiego. – Dodatkowym atutem będzie znajomość aplikacji SAP i Excel, certyfikaty ACCA, CPA, CFA czy CIMA, a także umiejętność funkcjonowania w międzynarodowym środowisku. Takie osoby mają szansę objąć stanowiska analityków finansowych, specjalistów ds. kontrollingu oraz usprawniania procesów finansowych — dodaje Jacek Levernes.
Rzeczpospolita
Anita Błaszczak
05.01.2011
Ссылка на текущий документ: http://belarus.kz/aktueller/3-/741/3625
Текущая дата: 25.11.2024