O zatruciach informuje portal Rzeszów News, który został zaalarmowany przez mieszkankę miasta. - W co najmniej dwóch żłobkach prawdopodobnie potwierdzono salmonellę. Sanepid kieruje dzieci na testy, są sprzeczne informacje - powiedziała w rozmowie z portalem kobieta.

Rzeszowski sanepid potwierdza, że salmonellę wykryto już u 14 dzieci chodzących do żłobków i przedszkoli w mieście oraz w powiecie rzeszowskim.

Jak przyznał wicedyrektor rzeszowskiego sanepidu dzieci uczęszczały do niepublicznych żłobków i przedszkoli. Żadnych przypadków zatrucia nie wykryto w placówkach prowadzonych przez miasto. - Dzieci miały typowe objawy dla salmonelli: biegunkę, wymioty, bóle brzucha, podwyższoną temperaturę - powiedział Wiesław Kwater portalowi Rzeszów News.

Sanepid szuka źródła zakażenia. Do przedszkoli w tym tygodniu rozesłano także pisma z apelem o dezynfekcję pomieszczeń oraz częstsze mycie rąk przez dzieci.

Pod koniec maja doszło do zbiorowego zatrucia salmonellą w jednej z rzeszowskich restauracji. Osiem osób z objawami zatrucia trafiło do szpitali w Rzeszowie i Krakowie.

Salmonella należy do grupy chorób zakaźnych. Wywoływana jest przez bakterie Salmonella typhimurium oraz Salmonella enteritidis. Są to dwa typy bakterii, które są najczęstszą przyczyną zakażeń w Polsce i innych krajach. Jak objawia się ta choroba i czy zakażenie salmonellą może być groźne dla zdrowia i życia?

Wirualna Polska, 11 sierpnia 2023