Optymalnym celem dla Polski jest utworzenie w naszym kraju baz wojskowych NATO - powiedział w środę w Bielsku-Białej szef MON Tomasz Siemoniak.
Jak podkreślił, jest to nieuniknione ze względu na realne zagrożenia związane z sytuacją na Ukrainie i wolą wzmocnienia Sojuszu.
„Dla nas optymalnym celem byłoby pojawienie się baz. (...) To temat trudny, bo wiąże się z ogromnymi kosztami i wolą tych, którzy mieliby skierować żołnierzy do baz. Wydaje mi się jednak, że ten kierunek jest nieunikniony. Realne zagrożenia, nasza konsekwencja i wola wzmocnienia NATO sprawią, że do tego celu dojdziemy” – powiedział Siemoniak.
Szef MON dodał, że pierwszym krokiem w tym kierunku będzie szczyt NATO, który na początku września odbędzie się w Newport w Walii. „Mówimy o rozmaitych działaniach zwiększających obecność NATO w Polsce. Zależy nam, aby nakreślony został plan rozmieszczenia wojsk” – podkreślił. Jego zdaniem siły i infrastruktura NATO powinny znajdować się w rejonach zagrożonych.
Minister wyjaśnił, że ma na myśli m.in. rozbudowę w Polsce infrastruktury, dzięki której można przyjąć pomoc NATO. Chodzi przede wszystkim o lotniska, porty, koszary, ale także magazyny sprzętu. „To forma, którą od dziesiątków lat stosuje NATO, jako że łatwiej przerzuca się ludzi niż sprzęt. W miejscach większego zagrożenia powinien on być wcześniej przygotowany” – powiedział.
13 sierpnia 2014, Bielsko-Biała
PAP
„Dla nas optymalnym celem byłoby pojawienie się baz. (...) To temat trudny, bo wiąże się z ogromnymi kosztami i wolą tych, którzy mieliby skierować żołnierzy do baz. Wydaje mi się jednak, że ten kierunek jest nieunikniony. Realne zagrożenia, nasza konsekwencja i wola wzmocnienia NATO sprawią, że do tego celu dojdziemy” – powiedział Siemoniak.
Szef MON dodał, że pierwszym krokiem w tym kierunku będzie szczyt NATO, który na początku września odbędzie się w Newport w Walii. „Mówimy o rozmaitych działaniach zwiększających obecność NATO w Polsce. Zależy nam, aby nakreślony został plan rozmieszczenia wojsk” – podkreślił. Jego zdaniem siły i infrastruktura NATO powinny znajdować się w rejonach zagrożonych.
Minister wyjaśnił, że ma na myśli m.in. rozbudowę w Polsce infrastruktury, dzięki której można przyjąć pomoc NATO. Chodzi przede wszystkim o lotniska, porty, koszary, ale także magazyny sprzętu. „To forma, którą od dziesiątków lat stosuje NATO, jako że łatwiej przerzuca się ludzi niż sprzęt. W miejscach większego zagrożenia powinien on być wcześniej przygotowany” – powiedział.
13 sierpnia 2014, Bielsko-Biała
PAP
Ссылка на текущий документ: http://belarus.kz/aktueller/3-0/526/27177
Текущая дата: 15.11.2024