Chiny odnotowały kolejny wzrost liczby zarażonych koronawirusem. W nocy z niedzieli na poniedziałek czasu polskiego Pekin ogłosił zdiagnozowanie 108 zakażonych w ciągu doby.

To kolejny dzień wzrostu zachorowań w tym kraju i najwyższa liczba od około sześciu tygodni. W sobotę chińskie władze informowały o 99 nowych chorych, podkreślając, że poprzedniego dnia było ich ponad dwukrotnie mniej.

Większość zachorowań na COVID-19 dotyczy osób wjeżdżających do Chin. Narodowa Komisja Zdrowia w poniedziałek wydała komunikat o rekordowo wysokiej liczbie 98 nowych przypadków "zaimportowanych" z zagranicy - informuje Reuters.

Zanotowano za to spadek liczby nowych bezobjawowych przypadków. W niedzielę czasu polskiego Pekin informował o 63 osobach, u których zdiagnozowano COVID-19, mimo że nie wystąpiły u nich żadne objawy. Teraz zanotowano 61 nowych przypadków. Tacy chorzy nie są zaliczani do oficjalnego bilansu, dopóki nie pojawią się symptomy choroby.

Chińczycy obawiają się drugiej fali epidemii. Liczba chorych i ofiar koronawirusa gwałtownie spadła od szczytu, który miał miejsce w lutym, jednak najniższą dzienną liczbę nowych przypadków odnotowało ponad miesiąc temu: 12 marca.

Powracający z zagranicy chorzy mogą spowodować ogólnokrajową blokadę. Całkowita liczba potwierdzonych przypadków zakażenia SARS-CoV-2 w Chinach kontynentalnych wynosi obecnie 82 160, a liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 3 341.

Dagmara Smykla
Wirtualna Polska, 13 kwietnia 2020