Groźne marznące opady spodziewane są w środę w województwach świętokrzyskim, małopolskim, podkarpackim, śląskim, dolnośląskim oraz opolskim.

Dla pierwszych czterech wydano już ostrzeżenia meteorologiczne pierwszego stopnia. W tych regionach prognozuje się wystąpienie marznącej mżawki lub marznącego deszczu powodujących gołoledź. Alarmy mają obowiązywać co najmniej do godziny 11.

Z kolei po godz. 11 niebezpiecznie może być aż w sześciu województwach. W południowej części kraju niewykluczone są opady śniegu.

Poza tym środa będzie pochmurna z przejaśnieniami. "Temperatura maksymalna wyniesie od 2 stopni Celsjusza na Podkarpaciu do 7 st. C na Pomorzu. Powieje umiarkowany i dość silny północno-zachodni wiatr. Okresami w porywach rozpędzi się do 40-60 kilometrów na godzinę" - informuje TVN Meteo.

Z kolei Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej dodaje, że od czwartku do soboty ponownie znajdziemy się w zasięgu wyżu z centrami przemieszczającymi się z zachodu Europy w kierunku Morza Czarnego. Ciśnienie atmosferyczne w centrum wyżu wyniesie około 1030 hPa.

Wyż ten przyniesie nam miejscami gęste mgły, również mgły osadzające szadź oraz w nocnych rozpogodzeniach spadki temperatury powietrza poniżej 0 st. C, ale jednocześnie sporo słońca w ciągu dnia. Uciszy się także wiatr.

W niedzielę spodziewana jest zmiana pogody. W całym kraju dużo chmur, z których padać będzie deszcz, deszcz ze śniegiem oraz w górach śnieg.

Patryk Osowski
Wirtualna Polska, 22 stycznia 2020