W Kraju Chabarowskim 83-letnia emerytka podczas grzybobrania, wpadła do grzęzawiska i spotkała niedźwiedzia. Kobieta całą dobę stała w wodzie i ryczała, żeby odstraszyć drapieżnika.
W tej części lasu, gdzie znajdowała się emerytka, spotykane są niedźwiedzie, od czasu do czasu pojawiają się także tygrysy.
Poszukiwania staruszki prowadzili lokalni mieszkańcy, funkcjonariusze, ochotnicy i organizacja „Liga Spas”.
Poszukiwania staruszki prowadzili lokalni mieszkańcy, funkcjonariusze, ochotnicy i organizacja „Liga Spas”.
Przedstawiciel ochotniczego oddziału poszukiwawczo-ratunkowego „Liga Spas”: „Kobieta ze wsi Sita poszła do tajgi na grzyby i zaginęła. Znaleziono ją po ponad dobie, do pasa znajdowała się w grzęzawisku potoku leśnego. Nocą w lesie w odległości kilku metrów od legowiska niedźwiedzia znaleziono wiadro z grzybami. Poszukujący usłyszeli nietypowy dla zwierząt ryk i zobaczyli w wąwozie babcię. Rykiem kobieta próbowała odstraszyć czekającego na nią drapieżnika”.
Kiedy emerytkę wyciągano z wody, nieopodal cały czas chodził niedźwiedź. Wystraszył go samochód, który przyjechał na miejsce.
Kobieta trafiła do szpitala. Lekarze nie stwierdzili żadnych urazów, ale jest ona w stanie silnego szoku.
Sputnik, 8 sierpnia 2019
Kobieta trafiła do szpitala. Lekarze nie stwierdzili żadnych urazów, ale jest ona w stanie silnego szoku.
Sputnik, 8 sierpnia 2019
Ссылка на текущий документ: http://belarus.kz/aktueller/3-1/202/49160
Текущая дата: 17.11.2024