Z początkiem 2025 r. minęło 10 lat od przyjęcia euro przez Litwę. Decyzja ta, mimo początkowych obaw, przyniosła krajowi wiele korzyści - przekonują ekonomiści w rozmowie z agencją Elta. Indres Genyte-Pikciene z banku Siauliu bankas podkreśla, że waluta pozwoliła naszemu sąsiadowi przetrwać kryzysy.
Litwa z euro od dekady. Tak wzrosły tam ceny. Jest porównanie z Polską. Litwini przyjęli euro 10 lat temu
- Waluta i przynależność do strefy euro przyniosły Litwie bardzo znaczące korzyści. Jest to forma pewnego poważnego uznania, że gospodarka rozwija się w sposób zrównoważony, że długi są pod kontrolą. W ciągu ostatniej dekady Litwa była jednym z liderów w przyciąganiu bezpośrednich inwestycji zagranicznych - powiedziała litewskiej agencji Elta ekonomistka Indres Genyte-Pikciene, której wypowiedź przytacza TVN 24 Biznes.
Euro w Polsce? "Najwcześniej za 10 lat". Prezes NBP zabrał głos
Ekspertka twierdzi, że wspólna waluta uczyniła Litwę atrakcyjną dla inwestorów zagranicznych. Zmniejszyła także ryzyko walutowe, co obniżyło koszty kredytów i wyeliminowało koszty wymiany walut.
Wzrost cen, choć krytykowany, nie przewyższył wzrostu płac. W ciągu dekady płace wzrosły 2,5-krotnie, a inflacja była porównywalna z innymi krajami regionu. Również w porównaniu z Polską.
- Wzrost cen na przestrzeni dekady był zaledwie półtorakrotny (o 50 proc.). W takich krajach jak Polska, Węgry, Rumunia czy Czechy wskaźniki cen również rosły w podobnym tempie. W Polsce był on taki sam jak na Litwie, w Rumunii ceny wzrosły o 53 procent, w Czechach - 53 procent, a na Węgrzech - nawet o 68 procent - powiedziała ekonomistka.
Polska niechętna wobec euro
Jak pisaliśmy w money.pl, pod koniec 2024 r. polskie Ministerstwo Finansów stwierdziło, że członkostwo Polski w strefie euro mogłoby stanowić źródło zaburzeń w gospodarce.
Tak wynika z opisanego przez money.pl grudniowego raportu "Monitor Konwergencji z Unią Gospodarczą i Walutową". Przedstawiony w raporcie pogląd jest taki sam jak publikowany we wcześniejszych raportach.
"Mając na uwadze obecny stopień podobieństwa gospodarki Polski i strefy euro – w szczególności w zakresie poziomu rozwoju (mierzonego np. przez PKB per capita) – członkostwo Polski w strefie euro mogłoby stanowić źródło zaburzeń w gospodarce" - napisano.
"Obserwowane dotychczas różnice w strukturze gospodarek oraz – w mniejszym stopniu – w przebiegu cykli koniunkturalnych pomiędzy krajami rozwiniętymi a Polską są istotne, co jest jednak charakterystyczne dla procesu doganiania" - dodano.
Resort finansów podaje jednak, że w dłuższej perspektywie, dzięki wdrażaniu reform strukturalnych wzmacniających potencjał i wydajność polskiej gospodarki, powinno dojść do zwiększania stopnia podobieństwa w stosunku do państw członkowskich strefy euro.
Ссылка на текущий документ: http://belarus.kz/aktueller/3-402/1/76731
Текущая дата: 10.01.2025