Ze względu na problemy lotniska Schiphol coraz więcej Holendrów wybiera się na wakacje poza granicami kraju koleją - informuje portal RTL Nieuws. Tymczasem amsterdamski port lotniczy ma kolejne kłopoty i nie może sobie poradzić z tysiącami pozostawionych walizek, a tych ma być już ponad 16 tys.
Podczas gdy lokalne pociągi ciągle świecą pustkami i ruch pasażerski nie osiąga wyników sprzed pandemii, sprzedaż biletów na międzynarodowe połączenia cieszy się takim powodzeniem, że brakuje wolnych miejsc, a niektóre pociągi są całkowicie zarezerwowane.
Jak wynika z informacji holenderskich kolei (NS) sprzedaż biletów w czerwcu bieżącego roku była "znacznie" wyższa niż w tym samym miesiącu 2019 r. Szczególnym powodzeniem cieszą się połączenia do Paryża, Berlina i Londynu.
Linie Eurostar, które obsługują trasę Amsterdam-Londyn, zapowiedziały w ubiegłym tygodniu, że ze względu za zwiększony popyt wkrótce zaoferują dodatkowe, poranne połączenie między tymi miastami.
Kiedy międzynarodowe połączenia kolejowe przeżywają swój renesans to stołeczne lotnisko boryka się z kolejnym problemem. Do wielogodzinnych kolejek, strajków personelu oraz odwoływanych lotów, doszedł problem stosów walizek.
Z informacji portalu NOS wynika, że ze względu na braki kadrowe wśród personelu bagażowego, na Schiphol jest już ponad 16 tys. sztuk pozostawionego bagażu. - Jest ich tak wiele, że stosy walizek są nawet na zewnątrz budynku – powiedział portalowi anonimowy pracownik lotniska.
EU-Claim, organizacja, która zajmuje się prawami pasażerów linii lotniczych, potwierdza medialne informacje w tej sprawie. "To chaos" – powiedział NOS Hendrik Noorderhaven z EU-Claim.
Piątek to pierwszy dzień letnich wakacji w wielu holenderskich regionach m.in. Holandii Południowej, Utrechcie i Brabancji Północnej. Linie lotnicze ostrzegają przed tłokami na lotniskach, a holenderski automobilklub (ANWB) ostrzega przed zatłoczonymi drogami.
Wirtualna Polska, 8 lipca 2022
Ссылка на текущий документ: http://belarus.kz/aktueller/3/149/65709
Текущая дата: 20.11.2024