W sobotę drugi polski satelita naukowy oficjalnie otrzymał imię Heweliusz. Uroczystość nadania imienia odbyła się w Centrum Badań Kosmicznych (CBK) Polskiej Akademii Nauk w Warszawie.
Heweliusz oraz "ochrzczony" w połowie września Lem to pierwsze polskie satelity naukowe. Skonstruowano je w Centrum Badań Kosmicznych PAN i Centrum Astronomicznym im. Mikołaja Kopernika PAN (CAMK) we współpracy z Uniwersytetem w Wiedniu, Politechniką w Grazu, Uniwersytetem w Toronto i Uniwersytetem w Montrealu. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przeznaczyło na ich budowę wystrzelenie i eksploatację 14,2 mln zł.
Satelity powstają w ramach programu BRITE-PL, jako część międzynarodowego projektu BRIght Target Explorer Constellation (BRITE). Wraz z czterema siostrzanymi obiektami (budowanymi w Austrii i Kanadzie) zostaną umieszczone na orbicie na wysokości 800 km. Na okrążenie Ziemi potrzebują po sto minut. W tym czasie będą się komunikowały z naziemnymi stacjami, m.in. w Warszawie, Kanadzie i Austrii.
Polski udział w projekcie BRITE umożliwi wypełnianie nowych zadań naukowych - tłumaczył podczas sobotniej uroczystości szef techniczny BRITE, Piotr Orleański. "Każdy z satelitów pozwoli z bardzo dużą dokładnością i przez długi czas obserwować obiekty wybrane ze zbioru niemal trzystu gwiazd - mówił. - Nikt by nam nie pozwolił obserwować jednej gwiazdy z teleskopu Hubble`a, który jest bardzo obciążony".
21 kwietnia 2012, Warszawa
PAP
Satelity powstają w ramach programu BRITE-PL, jako część międzynarodowego projektu BRIght Target Explorer Constellation (BRITE). Wraz z czterema siostrzanymi obiektami (budowanymi w Austrii i Kanadzie) zostaną umieszczone na orbicie na wysokości 800 km. Na okrążenie Ziemi potrzebują po sto minut. W tym czasie będą się komunikowały z naziemnymi stacjami, m.in. w Warszawie, Kanadzie i Austrii.
Polski udział w projekcie BRITE umożliwi wypełnianie nowych zadań naukowych - tłumaczył podczas sobotniej uroczystości szef techniczny BRITE, Piotr Orleański. "Każdy z satelitów pozwoli z bardzo dużą dokładnością i przez długi czas obserwować obiekty wybrane ze zbioru niemal trzystu gwiazd - mówił. - Nikt by nam nie pozwolił obserwować jednej gwiazdy z teleskopu Hubble`a, który jest bardzo obciążony".
21 kwietnia 2012, Warszawa
PAP
Ссылка на текущий документ: http://belarus.kz/aktueller/3/649/13702
Текущая дата: 18.11.2024