Autorka książki „Wojna nie ma w sobie nic z kobiety" zwyciężyła w II edycji konkursu.
W tomie swych reportaży przedstawia wojnę widzianą oczyma kobiet: rosyjskich, białoruskich i ukraińskich. Podczas Wielkiej Wojny Ojczyźnianej pełniły rolę sanitariuszek, lotniczek, zwiadowczyń, czołgistek, snajperek, żołnierzy z pierwszej linii i pracujących na tyłach, w zaopatrzeniu. Przed wydaniem książki w Rosji autorka musiała walczyć z cenzurą, która oskarżała ją o podważanie heroicznego obrazu kobiety radzieckiej.
Swietłana Aleksijewicz urodziła się w 1948 r. w Iwano-Frankiwsku, potem z rodziną przeniosła się na Białoruś. W 1972 r. ukończyła dziennikarstwo w Mińsku. Pracowała jako wychowawczyni w internacie, nauczycielka i dziennikarka. Dostała wiele międzynarodowych nagród, m.in. National Book Critics Circle Award za „Krzyk Czarnobyla", Pokojową Nagrodę im. Ericha Marii Remarque`a, Nagrodę Szwedzkiego Pen Clubu, Lipską Nagrodę Książkową dla Porozumienia Europejskiego, Nagrodę im. Andrieja Sinawskiego.
Nagrody i.m Ryszarda Kapuścińskiego odebrała w piątek w Teatrze Polskim w Warszawie. Laureatka otrzymała 50 tys. zł, a autor przekładu Jerzy Czech - 15 tys. zł .
Wśród finalistów są także: Wojciech Górecki za „Toast za przodków" - o Azerbejdżanie, Gruzji i Armenii, Chloe Hooper, autorka książki „Wysoki. Śmierć Camerona Doomadgee", Peter Fröberg Idling za „Uśmiechu Pol Pota" i John Pomfret za „Lekcję chińskiego. Dzieci rewolucji kulturalnej i dzisiejsze Chiny".
Nagroda i promuje najwartościowsze książki reporterskie. Jej pierwszym laureatem przed rokiem został francuski dziennikarz i korespondent wojenny Jean Hatzfeld za reportaż „Strategia antylop" w przekładzie Jacka Giszczaka.
Organizatorami konkursu są Miasto st. Warszawa oraz „Gazeta Wyborcza".
Monika Kuc
Rzeczpospolita
13 maja 2011
Swietłana Aleksijewicz urodziła się w 1948 r. w Iwano-Frankiwsku, potem z rodziną przeniosła się na Białoruś. W 1972 r. ukończyła dziennikarstwo w Mińsku. Pracowała jako wychowawczyni w internacie, nauczycielka i dziennikarka. Dostała wiele międzynarodowych nagród, m.in. National Book Critics Circle Award za „Krzyk Czarnobyla", Pokojową Nagrodę im. Ericha Marii Remarque`a, Nagrodę Szwedzkiego Pen Clubu, Lipską Nagrodę Książkową dla Porozumienia Europejskiego, Nagrodę im. Andrieja Sinawskiego.
Nagrody i.m Ryszarda Kapuścińskiego odebrała w piątek w Teatrze Polskim w Warszawie. Laureatka otrzymała 50 tys. zł, a autor przekładu Jerzy Czech - 15 tys. zł .
Wśród finalistów są także: Wojciech Górecki za „Toast za przodków" - o Azerbejdżanie, Gruzji i Armenii, Chloe Hooper, autorka książki „Wysoki. Śmierć Camerona Doomadgee", Peter Fröberg Idling za „Uśmiechu Pol Pota" i John Pomfret za „Lekcję chińskiego. Dzieci rewolucji kulturalnej i dzisiejsze Chiny".
Nagroda i promuje najwartościowsze książki reporterskie. Jej pierwszym laureatem przed rokiem został francuski dziennikarz i korespondent wojenny Jean Hatzfeld za reportaż „Strategia antylop" w przekładzie Jacka Giszczaka.
Organizatorami konkursu są Miasto st. Warszawa oraz „Gazeta Wyborcza".
Monika Kuc
Rzeczpospolita
13 maja 2011
Ссылка на текущий документ: http://belarus.kz/aktueller/3/705/6447
Текущая дата: 16.11.2024