Podczas pierwszego w historii telemostu między Watykanem a Międzynarodową Stacją Kosmiczną Benedykt XVI połączył się w sobotę z dwunastoma przebywającymi tam astronautami. W bezprecedensowej rozmowie papież zadawał im pytania i zapewnił ich o swej bliskości.
"Witamy na pokładzie" - powiedzieli astronauci do Benedykta XVI, siedzącego w sali Biblioteki Watykańskiej. Podczas trwającego około 20 minut połączenia papież skierował szczególnie serdeczne słowa do komendanta promu kosmicznego Endeavour, który przybił niedawno do stacji, Marka Kelly’ego, przekazując życzenia powrotu do zdrowia dla jego żony, amerykańskiej kongresmenki Gabrielle Giffords, ciężko rannej w zamachu w styczniu.
"Dziękuję za uprzejme słowa" - odpowiedział Kelly.
Ponadto papież przekazał słowa otuchy dla włoskiego astronauty Paolo Nespolego, którego matka zmarła w czasie jego pobytu na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
Astronauci opowiedzieli Benedyktowi XVI, jak postrzegają Ziemię ze stacji, i podkreślali, że z takiej perspektywy widać, jaka jest piękna i krucha. Mówili o wyzwaniach nauki.
Papież pytał dwunastoosobową załogę, w tym jedną kobietę, jaki może być wkład nauki dla pokoju na świecie. Uczestnicy misji zwrócili uwagę na potrzebę kontynuowania badań naukowych i jednocześnie poszukiwania pokoju na tej "najpiękniejszej planecie w całym Układzie Słonecznym", jak powiedział jeden z członków załogi.
Podczas połączenia Paolo Nespoli wypuścił z rąk medal z płaskorzeźbą Michała Anioła, by swobodnie unosił się w kabinie, w stanie nieważkości. Medal ten Benedykt XVI przekazał uczestnikowi lotu Roberto Vittoriemu.
Połączenie miało zabawne zakończenie. Po pożegnaniu, kiedy papież i astronauci machali do siebie, jeden z nich wyskoczył do góry i zaczął unosić się nad kolegami. Scena ta bardzo rozbawiła Benedykta XVI.
Z Rzymu Sylwia Wysocka
PAP
21 maja 2011
"Dziękuję za uprzejme słowa" - odpowiedział Kelly.
Ponadto papież przekazał słowa otuchy dla włoskiego astronauty Paolo Nespolego, którego matka zmarła w czasie jego pobytu na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
Astronauci opowiedzieli Benedyktowi XVI, jak postrzegają Ziemię ze stacji, i podkreślali, że z takiej perspektywy widać, jaka jest piękna i krucha. Mówili o wyzwaniach nauki.
Papież pytał dwunastoosobową załogę, w tym jedną kobietę, jaki może być wkład nauki dla pokoju na świecie. Uczestnicy misji zwrócili uwagę na potrzebę kontynuowania badań naukowych i jednocześnie poszukiwania pokoju na tej "najpiękniejszej planecie w całym Układzie Słonecznym", jak powiedział jeden z członków załogi.
Podczas połączenia Paolo Nespoli wypuścił z rąk medal z płaskorzeźbą Michała Anioła, by swobodnie unosił się w kabinie, w stanie nieważkości. Medal ten Benedykt XVI przekazał uczestnikowi lotu Roberto Vittoriemu.
Połączenie miało zabawne zakończenie. Po pożegnaniu, kiedy papież i astronauci machali do siebie, jeden z nich wyskoczył do góry i zaczął unosić się nad kolegami. Scena ta bardzo rozbawiła Benedykta XVI.
Z Rzymu Sylwia Wysocka
PAP
21 maja 2011
Ссылка на текущий документ: http://belarus.kz/aktueller/6-0/283/6607
Текущая дата: 24.11.2024