Słynne powiedzenie mówi, że jesteś tym, co jesz. Naukowcy wciąż badają związek pomiędzy tym, co jemy...

1. Ogórek sprawi, że będziesz odważniejszy

To nie żart. Badania przeprowadzone przez amerykańskich naukowców z Uniwersytetu w Maryland i College of William & Mary udowadniają, że fermentowana żywność zmniejsza lęk społeczny.

Do badania zaproszono 700 studiujących ochotników. Mieli oni opowiedzieć, z czego składa się ich codzienna dieta i jaką formę aktywności fizycznej uprawiają. Osoba prowadząca pytała również o ilość spożywanych owoców, warzywl – również tych fermentowanych – w przeciągu ostatnich trzydziestu dni. Efekty badania były naprawdę zaskakujące. Uczestnicy, którzy jedli najwięcej fermentowanej żywności, wykazywali znacznie mniej objawów lęku społecznego niż pozostali studenci. Było to szczególnie widoczne wśród neurotyków.

Naukowcy mają zamiar kontynuować badania, by doprecyzować swoją teorię. Chcą odnaleźć ścisły związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy spożywaną żywnością a jakością życia społecznego.

2. Gdzie leży przyczyna?

Coraz więcej badań potwierdza tezę, że to, co jemy, ma istotny wpływ na naszą psychikę

Z czego wynika zależność pomiędzy spożywaniem ogórków kiszonych a lękiem społecznym? Zawieraję one w swoim składzie naturalne probiotyki – i to one według badaczy wpływają na nasze umiejętności społeczne. Związki te bardzo korzystnie oddziałują na nasz układ pokarmowy, co pośrednio prowadzi do zmniejszenia lęku społecznego.

Nie zapominajmy o innych korzyściach płynących ze spożywania takich produktów. Bakterie probiotyczne łagodzą bóle związane z wrzodami żołądka, poprawiają apetyt, oczyszczają układ pokarmowy z toksyn, a jako element układu odpornościowego zmniejszają zachorowalność na alergie. Usprawniają też pracę układu nerwowego i krwionośnego. Pamiętajmy, że najzdrowsze są te produkty, które zostały poddane procesowi fermentacji w domu.

3. Gdzie jeszcze można znaleźć probiotyki?

Probiotyki możemy znaleźć nie tylko w fermentowanej żywności. Te dobre bakterie mogą się znajdować również w maślance i kefirze. Kwas chlebowy także stanowi doskonałe źródło probiotyków. Podczas zakupów zachowajmy jednak ostrożność. Napoje, które są dostępne w wielu sklepach spożywczych, mają tak naprawdę niewiele wspólnego z prawdziwym kwasem chlebowym – może jedynie smak. Dlatego też warto rozejrzeć się za nim w sklepie ze zdrową żywnością lub po prostu przyrządzić samodzielnie.

Artykuł zweryfikowany przez:
Dr Krystyna Pogoń 

Wirtualna Polska, 25 listopada 2019