Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Szczecinie kupiła w tym roku 10 gniazd bocianich. Gniazda już zostały zamontowane - poinformowała PAP rzecznika dyrekcji Agata Suchta.
Jak wyjaśniła, gniazda wykonane przez specjalistyczna firmę zostały zamontowane m.in. na obszarach Natura 2000, w obszarze ostoi Cedyńskiej, w ostoi Doliny Dolnej Odry, na dachu kościoła w Orzechowie, na terenach ostoi Drawskiej i Ińskiej.
Według danych Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska populacja bocianów na Pomorzu Zachodnim w 80 proc. zasiedla gniazda znajdujące się na słupach energetycznych. Dlatego troszczą się o nie pracownicy działającej w regionie Grupy Energetycznej Enea.
"W porozumieniu i z pomocą pracowników zakładów energetycznych montowana lub naprawiana jest większość bocianich gniazd w naszym województwie" - podkreśliła Suchta.
Jak wyjaśniła w rozmowie z PAP rzeczniczka regionalnego oddziału Enei, Sylwia Rycak, sąsiedztwo gniazd i linii energetycznych jest przyczyną częstych awarii z udziałem bocianów. Powoduje również szkody i konieczność napraw linii przesyłowych. Gniazdujące na słupach energetycznych ptaki mogą być porażone prądem i mogą spowodować także zwarcie. Najwięcej takich zdarzeń odnotowujemy, gdy młode uczą się latać - zaznaczyła Rycak.
Aby zapobiec tym problemom energetycy montują na słupach dodatkowe platformy pod gniazdami. To ułatwia im obsługiwanie linii przesyłowych, a ptakom gwarantuje bezpieczeństwo.
"Wszystkie te prace wykonujemy w sezonie zimowym, tak by bociany, gdy przylecą do Polski, znalazły gniazda w tym samym miejscu. Jeśli nie jest to możliwe, gniazda są umieszczane w pobliżu starego miejsca" - tłumaczyła Rycak.
"Nawet jeśli gniazdo jest bardzo stare i zniszczone, nasi pracownicy także je przekładają, bo bociany wolą zrekonstruować stare gniazdo niż wybudować nowe od początku" - podkreśliła.
Zdaniem rzeczniczki, chociaż pracownicy firmy nie mają obowiązku dbać o bociany, robią to z prawdziwą przyjemnością. W administrowanej przez szczeciński oddział części regionu założyli już 450 platform pod bocianie gniazda.
9 kwietnia 2012, Szczecin
PAP
Według danych Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska populacja bocianów na Pomorzu Zachodnim w 80 proc. zasiedla gniazda znajdujące się na słupach energetycznych. Dlatego troszczą się o nie pracownicy działającej w regionie Grupy Energetycznej Enea.
"W porozumieniu i z pomocą pracowników zakładów energetycznych montowana lub naprawiana jest większość bocianich gniazd w naszym województwie" - podkreśliła Suchta.
Jak wyjaśniła w rozmowie z PAP rzeczniczka regionalnego oddziału Enei, Sylwia Rycak, sąsiedztwo gniazd i linii energetycznych jest przyczyną częstych awarii z udziałem bocianów. Powoduje również szkody i konieczność napraw linii przesyłowych. Gniazdujące na słupach energetycznych ptaki mogą być porażone prądem i mogą spowodować także zwarcie. Najwięcej takich zdarzeń odnotowujemy, gdy młode uczą się latać - zaznaczyła Rycak.
Aby zapobiec tym problemom energetycy montują na słupach dodatkowe platformy pod gniazdami. To ułatwia im obsługiwanie linii przesyłowych, a ptakom gwarantuje bezpieczeństwo.
"Wszystkie te prace wykonujemy w sezonie zimowym, tak by bociany, gdy przylecą do Polski, znalazły gniazda w tym samym miejscu. Jeśli nie jest to możliwe, gniazda są umieszczane w pobliżu starego miejsca" - tłumaczyła Rycak.
"Nawet jeśli gniazdo jest bardzo stare i zniszczone, nasi pracownicy także je przekładają, bo bociany wolą zrekonstruować stare gniazdo niż wybudować nowe od początku" - podkreśliła.
Zdaniem rzeczniczki, chociaż pracownicy firmy nie mają obowiązku dbać o bociany, robią to z prawdziwą przyjemnością. W administrowanej przez szczeciński oddział części regionu założyli już 450 platform pod bocianie gniazda.
9 kwietnia 2012, Szczecin
PAP
Ссылка на текущий документ: http://belarus.kz/aktueller/6-3/50/13476
Текущая дата: 15.11.2024