Rosyjska firma transportowa TransContainer uruchomiła nowe połączenie kolejowe z Chin do Europy. Skład z 82 TEU (Twentyfoot Equivalent Unit – umowna jednostka miary zdolności przewozowej kontenerów) towarów konsumpcyjnych wyruszył do UE tranzytem przez obwód kaliningradzki.

Do odbiorców w Polsce i Niemczech ładunki, wysłane z chińskiego miasta Yantai 31 sierpnia, trafiły w połowie września. W ciągu dwóch tygodni pociąg towarowy przejechał przez terytorium Mongolii, Rosji, Łotwy, Litwy, Polski, w tym przez Sowieck i Mamonowo w obwodzie kaliningradzkim.

Jak wyjaśnił wicedyrektor ds. sprzedaży i obsługi klientów spółki akcyjnej TransContainer Rasim Nigmatdinow, biorąc pod uwagę położenie geograficzne obwodu kaliningradzkiego, tranzyt ładunków poprzez najbardziej wysunięty na zachód rosyjski region może być dość potrzebny, przede wszystkim w przypadku odbiorców w Polsce i Niemczech. – Biorąc pod uwagę dostępność infrastruktury portowej w Kaliningradzie i plany jej rozwoju, możemy wydłużyć naszą trasę tranzytową drogą morską do Holandii, Belgii i krajów Skandynawii. Oczywiście transport towarów z Europy do Azji i Rosji może być interesujący – powiedział Nigmatdinow.

Jednak – jak podkreślił – aby przekonać biznes o niezawodności transportu kolejowego, konieczne jest rozwinięcie istniejącej infrastruktury. – Duża ilość towarów wymienianych między biznesem w Azji i Europie zajmuje pośrednią niszę. W tym przypadku ważny jest czas dostawy, ale jednocześnie nie są one tak drogie, aby transportować je samolotami. W Chinach aktywnie pojawiają się nowi producenci sprzętu gospodarstwa domowego, odzieży i narzędzi, a także samochodów, wytwarzający produkty o wystarczająco wysokiej jakości i stosunkowo niedrogie, które pozwalają wyprzeć znane drogie marki. To transport takich produktów może nadal zwiększać ruch kolejowy – powiedział ekspert.

Jednocześnie rozmówca Sputnika zwrócił uwagę na to, że transport morski i lotniczy nie straci swojej pozycji. – Większość towarów przemysłu chemicznego związanych z surowcami jest znacznie lepiej transportować morzem, ponieważ cykl produkcyjny nie wymaga pilnej dostawy. Z reguły w tej branży nie ma częstych zmian w linii produktów, jak na przykład na rynku artykułów gospodarstwa domowego, gdzie terminowa dostępność nowego produktu w sklepach odgrywa decydującą rolę dla firmy i gdzie, jak się wydaje, bardziej logiczny jest transport lotniczy. Ale towary, podobnie jak wszystko inne w naszym życiu, nie dzielą się na czarne i białe – w tym przypadku często dokonuje się wyboru na korzyść kolei – wyjaśnił Rasim Nigmatdinow.

Władimir Frentij, specjalista do spraw przewozów intermodalnych kaliningradzkiego oddziału przedsiębiorstwa logistycznego Dachser też nie neguje oczywistych korzyści związanych z dostawą towarów do Europy tranzytem poprzez terytorium obwodu kaliningradzkiego. – Kierunek jest bardzo perspektywiczny. W grę wchodzi jedynie kwestia kosztów.

W przypadku biznesu, który wymaga szybkiego przemieszczenia ładunków, to świetna oferta. Dla tych, dla których oszczędzanie jest najważniejsze, nie jest to w pełni odpowiedni format. Transport towarów pociągiem jest droższy niż drogą morską – podkreślił Władimir Frentij. Jednocześnie – jego zdaniem – dla obwodu kaliningradzkiego ten tranzyt jest bardzo korzystny, bo region może na tym zarobić.

Zdaniem Rasima Nigmatdinowa w celu dalszego rozwoju tego połączenia towarowego konieczna jest poprawa komunikacji między administracjami kolejowymi a wszystkimi uczestnikami procesu transportu. – Pozwoli to na stworzenie ujednoliconego, tak zwanego „kompleksowego” rozkładu jazdy pociągów kontenerowych we wszystkich krajach uczestniczących z wykorzystaniem nowoczesnych technologii informacyjnych – powiedział przedstawiciel TransContainer.

Ponadto – zdaniem eksperta – aby stworzyć bardziej elastyczne i nowoczesne trasy oraz oferty dla właścicieli ładunków, konieczne jest wykorzystanie możliwości transportu morskiego i drogowego. – Pod tym względem wiele będzie zależeć również od naszych polskich partnerów. Mamy nadzieję, że perspektywy zwiększenia miejsc pracy i rozwoju lokalnej infrastruktury kolejowej pozwolą nam podjąć odpowiednie decyzje w celu zwiększenia przepustowości transportu (terminali i linii kolejowych) w Polsce – powiedział Rasim Nigmatdinow.

Sputnik, 20 września 2019