Łukaszenka w wywiadzie ostrzegł Stany Zjednoczone przed "reakcją łańcuchową" na rozmieszczenie broni jądrowej w Polsce. - Broń nuklearna: niech będzie w magazynach tam, gdzie jest. Bo jeśli tylko broń nuklearna przeniesie się np. do Polski. To reakcja łańcuchowa. Z drugiej strony nastąpią kroki odwetowe. Właśnie za to. Musimy się uspokoić i usiąść przy stole negocjacyjnym – powiedział Łukaszenka.
Łukaszenka mówił o Polsce
W dalszej części rozmowy stwierdził, że na użycie broni jądrowej stawia "główny inicjator". - Nie masz pojęcia, kto? Powiem ci. Polska.
Prowokują was Stany Zjednoczone. Do wykonania pewnych gestów w zakresie broni jądrowej. Nie dajcie się nabrać na tę sztuczkę. Jesteście krajem zaawansowanych technologii, nie tańczcie do melodii szalonych polityków - apelował Łukaszenka w rozmowie z amerykańską stacją NBC.
Prowokują was Stany Zjednoczone. Do wykonania pewnych gestów w zakresie broni jądrowej. Nie dajcie się nabrać na tę sztuczkę. Jesteście krajem zaawansowanych technologii, nie tańczcie do melodii szalonych polityków - apelował Łukaszenka w rozmowie z amerykańską stacją NBC.
Rosjanie czują się bezkarni. "Wiedzą, że nie spotkają ich konsekwencje"
Stwierdził także, że rosyjski dyktator Władimir Putin "nigdy nie stawiał sobie za cel użycia broni jądrowej w Ukrainie". - Władze Rosji, w tym prezydent Putin, nigdy nie stawiało sobie za cel użycia broni jądrowej w Ukrainie. Nie ma takiej potrzeby - zapewnił Łukaszenka w wywiadzie dla NBC. Przypomniał, "precyzyjne ataki na Ukrainę w odpowiedzi na działania przeciwko mostowi Krymskiemu".
- Zauważyłeś, że to jest siła. I to bardzo przyzwoita. Ale to nie wszystko. Rosja ma, wiem na pewno, najnowocześniejsze rodzaje broni. I nie ma potrzeby użycia broni jądrowej. Rosja poradzi sobie bez broni jądrowej - zapewnił białoruski dyktator.
Ukraina w NATO? Łukaszenka: niech Bóg im błogosławi
Łukaszenka z rozmowie z rosyjskimi mediami skomentował także możliwość wejścia Ukrainy do NATO. - Myślenie życzeniowe może zostać zignorowane. Ogólnie rzecz biorąc, nie przeszkadza nam to zbytnio. Chcą być członkami NATO? Cóż, niech Bóg im błogosławi. Oczywiście ze wszystkimi wynikającymi z tego konsekwencjami - powiedział białoruski dyktator.
Wirtualna Polska, 14 października 2022