Choć rower ten jeździ, nie jest to rozwiązanie praktyczne, ale z pewnością zainteresuje entuzjastów technologicznych i internetowych nowinek.
Sergiej Gordiejew zdobył popularność dzięki swoim kreatywnym pomysłom i zdolnościom konstruktorskim, prezentowanym na kanale The Q. Wcześniej zaprezentował już rower z kwadratowymi kołami, a teraz przeszedł do jeszcze bardziej nietypowego projektu – roweru, który nie posiada kół w ogóle. A przynajmniej nie w tradycyjnym rozumieniu tego słowa. Mimo to urządzenie jest zdolne do jazdy i przekracza granice typowych rozwiązań inżynieryjnych.
Gordiejew przerobił zwykły rower, zastępując klasyczne koła mechanizmem gąsienicowym, inspirowanym technologiami stosowanymi w czołgach i maszynach budowlanych.
Nowo powstały rower faktycznie nie ma kół, ale umożliwia jazdę. Testy pokazały, że porusza się powoli i jest głośny, lecz jest w pełni sprawny, przynajmniej na równych i gładkich nawierzchniach, pod warunkiem braku potrzeby skręcania.
Odkrył koło na nowo. Ale po co?
Celem projektu The Q nie było stworzenie alternatywy dla klasycznych rowerów. Był to raczej pokaz inwencji twórczej niż praktycznego zastosowania technologii.
Jeden z komentarzy pod filmem na YouTube, podsumowując projekt, sugeruje, że powstał pojazd oferujący prędkość porównywalną do chodzenia, ale wymagający znacznie większego wysiłku fizycznego. Sam Gordiejew przyznaje, że jego projekt nie ma większego sensu praktycznego, ale traktował go jako zabawę i wyzwanie inżynieryjne.
Wirtualna Polska, 29 maja 2024
