Chiny, podobnie jak Japonia, Kanada i Rosja prowadzą zaawansowane prace nad morskimi samolotami. To jednak kraj ze stolicą w Pekinie może pochwalić się obecnie zdecydowanie największą maszyną tego typu. Projekt budowy wielosilnikowej łodzi latającej AG600 rozpoczął się w 2009 roku, a pierwszy montaż jednostki miał miejsce pięć lat później.
W lipcu 2016 r. zakończono budowę pojazdu i pod koniec następnego roku odbył on swój dziewiczy lot, startując z miasta Zhuhai. Po około godzinie spędzonej w powietrzu, maszyna pomyślnie wylądowała na tamtejszym lotnisku. Teraz, po pełnych 11 latach od zapoczątkowania prac nad samolotem, AG600 zrobił milowy krok w kierunku rozwoju chińskiego przemysłu lotniczego.
Jak informują zagraniczne media, maszyna odbyła półgodzinny rejs, po którym wylądowała na Morzu Żółtym w pobliżu miejscowości Qingdao. Chińska korporacja lotnicza AVIC (Aviation Industry Corporation of China) ma nadzieję, że kolejny udany lot i pomyślne lądowanie na wodzie, przybliży ich do uzyskania odpowiednich certyfikatów i pierwsze dostawy latających łodzi AG600 rozpoczną się już w 2022 roku.
AG600 - największy morski samolot na świecie
Największy morski samolot na świecie, nazywany również łodzią latającą, rozmiarami przypomina Boeinga 737. Jego wysokość wynosi 12,1 m, a długość 36,9 m. Rozpiętość skrzydeł maszyny jest równa 38,8 m. Uważa się, że samolot będzie mógł zabrać na pokład 50 pasażerów i pokonać odległość 4 500 km. Masa startowa pojazdu wynosi 53,5 tony.
Samolot prezentowany jest jako maszyna przeznaczona do wypełniania zadań poszukiwawczo-ratowniczych i gaśniczych. AVIC podaje, iż pojazd będzie zdolny do zrzutu 12 ton wody podczas podejścia nad obszar objęty ogniem. Chińczycy informują, że możliwość lądowania w wodzie z pewnością pomoże ratownikom w poszukiwaniu ocalałych, którzy zmuszeni byli do awaryjnych lądowań na morzu.
Nowoczesna łódź latająca z pewnością znajdzie również swoje zastosowanie w wojsku. Samolot rozpoznawczo-patrolowy należący do Marynarki Wojennej Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej, mógłby nie tylko wykrywać i zwalczać łodzie podwodne, ale miałby także możliwość lądowania na sztucznych wyspach na spornym terytorium Morza Południowochińskiego, w celu uzupełniania zapasów bez konieczności lądowania na pasie startowym.
AG600 jest maszyną nieuzbrojoną, jednak zdaniem dziennikarzy z magazynu "Popular Mechanics" mógłby zostać z łatwością wyposażony w bomby głębinowe i torpedy naprowadzające.
Morski samolot AG600 jest zdolny do wykonywania startów i lądowań na wodzie. Potrzebuje do tego drogi startowej o długości minimum 1500 metrów i głębokości 2,5 metra. Dzięki chowanemu w kadłubie podwoziu, bez problemu ląduje również na lądzie.
Wirtualna Polska, 28 lipca 2020