„W związku z tym od 20 lutego wprowadza się czasowy zakaz wwozu i tranzytu na terytorium Białorusi z Polski żywych świń, wieprzowiny, mięsa dzika, produktów z przetworzonej wieprzowiny, surowca w postaci skóry, rogów i kopyt oraz jelit, szczeciny, trofeów myśliwskich ze wspomnianych rodzajów zwierząt, karm i dodatków paszowych dla zwierząt pochodzenia roślinnego i zwierzęcego, w tym z drobiu i ryby, dodatków karmowych dla psów i kotów, a także gotowych karm dla nich, niepoddanych obróbce cieplnej (w temperaturze nie niższej niż 70 stopni C przez nie krócej niż 20 minut), uzyskanych z surowca pochodzącego z Rzeczpospolitej Polskiej przy wykorzystaniu sprzętu do przechowywania, uboju i ćwiartowania świń” – podał departament nadzoru weterynaryjno-spożywczego Ministerstwa Rolnictwa.
Podkreślono przy tym, że karma i dodatki paszowe dla zwierząt pochodzenia roślinnego i zwierzęcego, w tym z ryby i drobiu, dodatki karmowe dla psów i kotów, a także gotowa karma dla nich niepoddana obróbce cieplnej, ale wyprodukowana do 19 lutego 2014 r. włącznie będzie wpuszczana na Białoruś w zwykłym trybie.
Departament zwrócił też uwagę na konieczność podjęcia dodatkowych środków kontrolnych w celu zapewnienia biologicznej ochrony dużych zakładów hodowli świń. Zaznaczono również, że należy podjąć kroki, by nie dopuścić do wwozu z Polski w bagażu podręcznym i przesyłkach pocztowych do celów prywatnych wieprzowiny, mięsa dzika oraz pochodzących z nich produktów, a także wszystkich wymienionych wyżej artykułów.
Agencja BiełTA informuje, że wycofano także wydane wcześniej zezwolenia na wwóz tych towarów do Republiki Białoruś z Polski.
Polska była w ubiegłym roku największym eksporterem wieprzowiny na Białoruś. Według danych białoruskiego urzędu statystycznego Biełstat w miesiącach styczeń-listopad 2013 r. wwieziono ponad 24 tys. ton wieprzowiny z Polski o wartości 79 mln USD.
We wtorek wykryto drugi przypadek afrykańskiego pomoru świń u dzików w Polsce. Zdaniem premiera Donalda Tuska wystąpienie tej choroby to istotny problem dla naszego rolnictwa.
W zeszłym roku dwa ogniska afrykańskiego pomoru świń stwierdzono także na Białorusi: w obwodzie grodzieńskim na zachodzie kraju oraz w obwodzie witebskim na północy. Przystąpiono wówczas do masowego wybijania świń w tych obwodach, a także do odstrzału dzików.
Afrykański pomór świń po raz pierwszy został zanotowany w 1903 roku w Afryce Południowej. Choroba dotyka świnie i dziki, powodując duże straty ekonomiczne, ponieważ nie ma na nią szczepionki. Nie jest jednak groźna dla ludzi.
Z Mińska Małgorzata Wyrzykowska
20 lutego 2014, PAP