"W maju rekordowa inflacja 5 proc., w czerwcu 4,2, teraz 4,1 proc. To są ułamki, ale bardzo ważne. Jestem przekonany, że (komunikat GUS - PAP) dobrze zostanie odczytany przez oceniających Polskę na zewnątrz" - dodał.
GUS podał, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w lipcu wzrosły o 4,1 proc. w stosunku do lipca 2010 roku, a w porównaniu z czerwcem 2011 r. spadły o 0,3 proc. (PAP)
12 sierpnia 2011, Warszawa
PAP