"Rada Ministrów zaakceptowała mój wniosek, wsparty przez ministra obrony, aby Polska przyłączyła się do oświadczenia grupy państw, które przygotowały oświadczenie na szczycie G20 w Petersburgu o potępieniu wydarzeń z 21 sierpnia w Syrii i o podjęciu działań, które odstraszą w przyszłości od używania broni chemicznej" - powiedział Sikorski na konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Ministrów.
Jak podkreślił, oświadczenie wskazuje też na katastrofalną skalę kryzysu humanitarnego w Syrii i na potrzebę zwiększenia funduszy na rzecz uchodźców, zarówno w krajach ościennych, jak i samej Syrii. "Polska też niesie taką pomoc" - dodał.
Według Sikorskiego, jest to zbieżne ze stanowiskiem UE przyjętym po naradzie w Wilnie w gronie ministrów spraw zagranicznych.
W ostatni piątek część uczestników szczytu G20 wydała oświadczenie, w którym potępia dokonany 21 sierpnia pod Damaszkiem atak chemiczny. Apeluje o zdecydowaną odpowiedź społeczności międzynarodowej na ten czyn i zaznacza, że dowody wyraźnie wskazują na sprawstwo syryjskiego rządu. Oświadczenie nie zawiera jednak wezwania do akcji zbrojnej.
Oświadczenie najpierw podpisało 11 krajów: USA, Australia, Kanada, Wielka Brytania, Włochy, Hiszpania, Francja, Japonia, Korea Południowa, Turcja i Arabia Saudyjska. W poniedziałek Biały Dom poinformował, że oświadczenie podpisało kolejne 14 państw, w tym Katar i Zjednoczone Emiraty Arabskie.
10 września 2013, Warszawa
PAP