Od tego, co twoje dziecko je, zależy jego inteligencja - przekonują naukowcy. "Śmieciowe jedzenie" czyli dania z fast foodów, czipsy i słodycze osłabiają mózg.
Do tego, że to co smaczne zwykle jest niezdrowe, zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Ale do tej pory dietę bogatą w mocno przetworzone jedzenie typu słodycze i czipsy, wiązaliśmy z nadwagą i problemami z układem krążenia. Okazuje się, że nasz mózg również źle znosi złe odżywianie się. Do takich wniosków doszli naukowcy z Wielkiej Brytanii.
Badali oni jak dieta oparta na mocno przetworzonej wpływa na dzieci. W tym celu poddali ośmiolatków testom inteligencji. Wcześniej przepytano rodziców na temat jadłospisu maluchów. Naukowców interesowało m.in. co zwykle jedzą dzieci i od jakiego wieku rodzice pozwalali im np. na zajadanie się słodyczami. Okazało się, że maluchy mogące bez ograniczeń jeść mocno przetworzoną żywność, gorzej wypadły w testach inteligencji od swoich rówieśników, których rodzice ograniczali im smakołyki i do jadłospisu włączyli duże ilości warzyw i owoców. Te badania są o tyle istotne, że ludzki mózg w dzieciństwie kształtuje się bardzo szybko i wszelkie czynniki - w tym dieta - które mu przeszkadzają, mogą trwale osłabić inteligencję danej osoby.
FAKT
16 lutego 2011
