W trakcie wizyty w Polsce Elon Musk odwiedził m.in. Muzeum Auschwitz-Birkenau. Towarzyszył mu syn. W sieci pojawiło się mnóstwo komentarzy sugerujących, że nie jest to miejsce odpowiednie dla tak małych dzieci. Jednak nie tylko to wzbudziło oburzenie internautów.
Elon Musk zabrał syna do Auschwitz
Elon Musk jest założycielem lub współzałożycielem przedsiębiorstw SpaceX, PayPal, Tesla, Neuralink i Boring Company. Dużo kontrowersji wokół Muska pojawiło się, gdy przejął on platformę Twitter, która została przemianowana na X.
Miliarder przyleciał do Polski, aby wziąć udział w sympozjum, które zostało zorganizowane przez Europejskie Stowarzyszenie Żydowskie. W towarzystwie syna odwiedził także Muzeum Auschwitz-Birkenau.
W sieci rozgorzała dyskusja na temat tego, jak Musk ubrał dziecko. Większość internautów twierdziła, że maluch nie był ubrany adekwatnie do panujących warunków atmosferycznych. Na udostępnionych przez internautów zdjęciach widzimy dziecko ubrane w bluzę i spodnie.
"Jest około 3 stopni. Dziecko jest w samych spodniach i bluzie bez kurtki, czapki, rękawiczek... Przecież to jest maluch, który ma 3-4 lata, mniejszy organizm wychładza się znacznie szybciej niż większy" - napisała użytkowniczka "joakedzierska" na portalu X (dawniej Twitter).
"Czemu on tego swojego biednego dzieciaczka jakoś porządnie nie ubrał…" - brzmi kolejny komentarz na platformie X.
Jednak pojawiły się także wpisy internautów, którzy zwracali uwagę na fakt, że na niektórych zdjęciach maluch ma na sobie kurtkę.
"Widziałam zdjęcie z kurtką" - czytamy na portalu X.
Pojawiły się także opinie, że Polacy mają tendencję do przegrzewania dzieci. Zdaniem niektórych internautów miliarder poprawnie ubrał dziecko.
"Tylko u nas przyjęło się przegrzewanie dziecka. Jest ubrane dobrze" - napisał użytkownik portalu X.
"Gdzie byli muzealni przewodnicy?"
Jednak nie tylko strój chłopca stał się tematem dyskusji. Niektórzy internauci podnosili, że obóz koncentracyjny nie jest miejscem dla małych dzieci.
Opinie te popiera psycholog, profesor Michał Bilewicz.
"Gościa wprowadzającego kilkuletnie dziecko na teren Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau powinno się przynajmniej upomnieć. Gdzie byli muzealni przewodnicy?" - napisał na portalu X naukowiec Uniwersytetu Warszawskiego.
Warto również zaznaczyć, że dyrekcja muzeum Auschwitz-Birkenau zaleca, aby nie zwiedzać obozu z dziećmi poniżej 14. roku życia.
- Przewodnicy zwykle jeszcze przed rozpoczęciem zwiedzania zwracają dorosłym uwagę na szczególny charakter miejsca oraz na to, że wizyta może być trudnym doświadczeniem dla młodych osób. Taka rozmowa odbyła się także w przypadku tej wizyty - zapewnił Bartosz Bartyzel, rzecznik muzeum, w rozmowie z "Onetem".
Wirtualna Polska, 23 stycznia 2024
