Amerykański portal We Are The Mighty zaliczył Siły Powietrzne Ukrainy do dziesięciu najgorszych na świecie w 2018 roku z powodu przestarzałego sprzętu, słabego wyszkolenia załogi i złej obsługi technicznej.
W antyrankingu ukraińskie Siły Powietrzne zajęły szóste miejsce. Oprócz nich za najgorsze uznano lotnictwo wojskowe takich państw jak Iran, Pakistan, Kanada, Chiny, Grecja, Meksyk, Arabia Saudyjska, Korea Północna i Syria.
Jak podkreślono w artykule, w czasie konfliktu w Donbasie ukraińskie lotnictwo albo „zabijało cywilów", albo rządowe samoloty były zestrzeliwane w czasie wykonywania zadań, przy czym Siły Powietrzne Ukrainy nie były w stanie przeciwdziałać operacjom powstańców.
Ukraińskie samoloty rozbijają się i bez pomocy przeciwnika — podkreśla gazeta, przypominając o katastrofie Su-27 w ubiegłym roku, w której zginął amerykański pilot, a także o tragedii we Lwowie z 2002 roku, kiedy w czasie pokazów lotniczych ukraiński Su-27 spadł na tłum widzów, w wyniku czego zginęły 83 osoby.
Przyczyną takich wypadków jest zła obsługa sprzętu, słabe wyszkolenie ukraińskich pilotów, a także ich „bezmyślność" — uważa autor artykułu.
Oprócz tego większość samolotów, które są na uzbrojeniu ukraińskich Sił Powietrznych, została wyprodukowana jeszcze w ZSRR i są po prostu stare — podkreśla portal.
Kiedy Rosja po przyłączeniu Krymu przejęła 45 ukraińskich samolotów, to prawdopodobnie wyświadczyła temu państwu „ogromną przysługę" — podsumowuje We Are The Mighty
Sputnik, 8 stycznia 2019