Austriackie portale podają, że napastników było dwóch i mieli ok. 60 lat. Policja zarządziła obławę. W akcji wykorzystywane są śmigłowce.
Atak na kościół miał rozpocząć się po godz. 13. Jeden z napastników miał zagrozić duchownemu bronią palną. Drugi z mężczyzn był uzbrojony w żelazny pręt. Ofiary zostały skute kajdankami i zakneblowane, a przestępcy rozpoczęli rabunek. Jeden ze sprawców domagał się od ofiar gotówki i kosztowności. Duchowni mogli uwolnić się dopiero po kilku godzinach - relacjonuje RMF FM.
"Trwają intensywne poszukiwania w całym mieście" - napisał w mediach społecznościowych rzecznik austriackiej policji.
Wirtualna Polska, 27 grudnia 2018