Jak poinformował PAP w piątek w nocy rzecznik małopolskiej straży pożarnej Andrzej Siekanka, w związku z wichurą strażacy odnotowali 161 zdarzeń w 13 powiatach Małopolski. Trzy osoby zostały ranne, wiatr uszkodził 13 linii energetycznych, pozbawiając prądu - według szacunkowych danych - ok. 1360 gospodarstw. Wichura powaliła około 80 drzew i uszkodziła 36 dachów oraz części budynków.
W Zakopanem przewrócony komin ciężko zranił pracownika hotelu. "Ranny ze zmiażdżoną ręką i urazem kręgosłupa trafił do szpitala, jego stan określono jako ciężki" - powiedział PAP rzecznik zakopiańskiej policji Kazimierz Pietruch. Do szpitala z lekkimi obrażeniami trafiła także nastolatka, na którą na Krupówkach spadł oderwany siłą wiatru element dachu.
Do godz. 20 policja otrzymała również zgłoszenie o czterech zniszczonych samochodach, na które spadły konary drzew.
Wichura uszkodziła linie energetyczne. Problemy z dostawą prądu ma część Zakopanego oraz sąsiednie miejscowości Witów i Kościelisko.
Silny wiatr w górach powoduje zawieje i zamiecie śnieżne. W taką pogodę turyści powinni zrezygnować z górskich wypraw, nawet do dolin reglowych, gdzie pod naporem wiatru łamią się gałęzie i konary drzew - ostrzegają ratownicy górscy. Halny zazwyczaj zwiastuje zmianę pogody, dlatego górale spodziewają się nadejścia zimy. Śnieg na Podhalu i w Tatrach ma zacząć padać już w weekend.
Gdy wieje halny, pogarsza się stan zdrowia osób ze schorzeniami serca, układu krążenia oraz cierpiących na depresję.
17 grudnia 2011, Zakopane
PAP