W czwartek, 9 września w pobliżu dworca kolejowego w położonym w Bawarii mieście Ansbach nożownik zaatakował przechodniów, informuje niemiecki tygodnik "Der Spiegel". Funkcjonariusze policji oddali strzały w kierunku 30-letniego napastnika. Postrzelony mężczyzna, mimo reanimacji, zmarł na miejscu zdarzenia.
Według przybyłych na miejsce funkcjonariusz, sprawca atakował przechodniów i krzyczał "Allahu Akbar", czyli "Bóg jest wielki". Dotychczas nie ustalono jednak motywu działania napastnika.
30-latek ciężko zranił nożem co najmniej dwie osoby. Policja nie wyklucza jednak, że zaatakował więcej przechodniów. Mężczyzna zaatakował również interweniujących mundurowych. Funkcjonariusze policji, w ramach obrony własnej, zdecydowali się wówczas na użycie broni palnej, z której postrzelili 30-latka. Napastnik, mimo reanimacji, zmarł. Mundurowi nie odnieśli żadnych obrażeń.
Policja prowadzi śledztwo, które ma wyjaśnić okoliczności całego zdarzenia. Służby nie ujawniają szczegółów dotyczących tożsamości mężczyzny, ale wiedzą kim był. Trwają czynności wyjaśniające. Mieszkanie i otoczenie, w którym przebywał nożownik, jest przeszukiwane.
Okolice dworca kolejowego zostały zabezpieczone przez śledczych. Służby apelują do świadków zdarzenia, by zgłosiły się na komisariat policji w celu złożenia zeznań. Relacje osób, które widziały całe zajście mogą być kluczowe, by wyjaśnić sprawę.
Wirtualna Polska, 9 września 2022