GIS wydał ostrzeżenie w związku z ostatnimi przypadkami zatruć metanolem w Polsce. Inspektorzy sanitarni prowadzą kontrolne dotyczące produktów chemicznych, które mogą zawierać metanol, pod kątem ich właściwego znakowania i zgodności z kartami charakterystyki.
Sanepid prowadzi również nadzór nad bezpieczeństwem spożywczych wyrobów spirytusowych. "W ostatnich miesiącach nie było w Polsce przypadku negatywnej oceny alkoholu pochodzącego z oficjalnego obrotu. Alkohol sprzedawany w legalnej sprzedaży, z polskimi znakami akcyzy, jest bezpieczny" - zapewnia w poniedziałkowym komunikacie GIS.
Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Mogilnie wydał w sobotę decyzję administracyjną zakazującą wprowadzania do obrotu produktu „Denatura Maks" - biały spirytusowy rozcieńczalnik. Lista dystrybucji została przekazana państwowym wojewódzkim inspektorom sanitarnym, na których terenie wprowadzona została do obrotu ta mieszanina.
Prawdopodobnie zatrucie alkoholem metylowym było przyczyną śmierci w ubiegłym tygodniu trzyosobowej rodziny w Gołkowicach w powiecie wodzisławskim. Mężczyzna, w którego organizmie stwierdzono metanol, zmarł także niedawno w szpitalu w Zawierciu. W sobotę poinformowano o zgonie mężczyzny z Pawłowic, który pił alkohol w pierwszym dniu świąt Bożego Narodzenia; zmarł dzień później w szpitalu w Jastrzębiu Zdroju. W minionych czterech miesiącach z powodu spożycia podejrzanego alkoholu zmarło na Śląsku 12 osób; trzy kolejne przypadki czekają na ostateczne potwierdzenie, że przyczyną śmierci był metanol.
31 grudnia 2012, Warszawa
PAP