Na rynku dostępny jest ogromny wybór herbatek oczyszczających, które mają pomóc w szybkim tempie pozbyć się zbędnych kilogramów.

Eksperci jednak ostrzegają, że niektóre z nich mogą nam poważnie zaszkodzić, gdyż powodują biegunki wykańczające nasze jelita. Uważać należy zwłaszcza na napar z senesem, do którego nasz organizm bardzo szybko się przyzwyczaja. Wówczas mogą wystąpić kłopoty z wypróżnianiem.

Na cenzurowanym jest też herbata z żywokostu. Żywokost ze względu na obecność alkaloidów uszkadzających wątrobę, w wielu krajach został wycofany. Według oficjalnych komunikatów z zaleceniami roślinę można stosować wyłącznie zewnętrznie.

Kobiety w ciąży powinny z ostrożnością podchodzić do picia czarnej herbaty ze względu na wysoką zawartość teiny. Związek ten wypłukuje cenne związki, które są ważne dla rozwijającego się płodu, m.in. kwas foliowy, cynk oraz żelazo.

Niektóre źródła wskazują również, by ciężarne nie sięgały po herbatę z cytryną. W jej liściach znajdziemy związki glinu, które przedostają się do naparu, gdy liście zalewane są wodą. Gdy w herbacie jest cytryna zachodzi reakcja, która powoduje powstawania cytrynianu glinu.

Zdaniem niektórych naukowców w dużych ilościach może doprowadzić on do zwiększonego rozwoju choroby Alzheimera czy uszkodzeń mózgu.

To nie jest jednak jedyna pozycja na liście herbat zakazanych dla kobiet w ciąży. Panie spodziewająca się dziecka powinny unikać picia herbaty z dziurawca czy krwawnika pospolitego.

o2.pl, 13 czerwca 2022