Badanie za pomocą skaningowego mikroskopu elektronowego przeprowadzane jest w próżni, a sama wiązka elektronów działa zabójczo na niemal wszystko, co żyje. Jednak kleszczom takie warunki wydają się nie przeszkadzać.
Naohisa Tomosugi z japońskiego uniwersytetu medycznego Kanazawa w Uchinadzie przypadkowo odkrył, że kleszcze z gatunku Haemaphysalis flava potrafią przeżyć w próżni - gdy te pajęczaki wydostały się z probówek umieszczonych w specjalnym próżniowym naczyniu służącym do osuszania próbek.
Naukowcy przypuszczają, że w próżni stawonogi te przestają oddychać. Nawet gdy kleszcze badano za pomocą skaningowego mikroskopu elektronowego, pozostały żywe. Nie znaczy to, że takie warunki nie są dla kleszczy szkodliwe, ale nie zawsze są zabójcze.
Autorzy badań sugerują, że kleszcze mogą być użytecznym modelem dla badań nad życiem w środowisku ekstremalnym. Być może równie odporne organizmy są w stanie żyć na Marsie lub posiadającym własną atmosferę księżycu Saturna - Tytanie.
5 kwietnia 2012, Warszawa
PAP