Badania przeprowadzone przez Centre for Star and Planet Formation (StarPlan) w Kopenhadze zdają się potwierdzać, że Ziemia powstała znacznie szybciej niż początkowo sądzono. Aby dojść do tych wniosków naukowcy zbadali izotopy żelaza w wybranych meteorytach.
Wyniki potwierdziły że protoziemia powstała w ciągu ok. 5 mln lat, co w skali historii kosmosu oznacza naprawdę dużą szybkość. Po zestawieniu tego okresu z wiekiem Układu Słonecznego - 4,6 mld lat - ten wynik robi jeszcze większe wrażenie. Najlepiej zobrazować to, jeśli założymy, że Układ Słoneczny ma 24 godziny, to w tej skali stworzenie protoziemi zajęłoby 90 sekund.
Badania StarPlan uwzględniły najdokładniejsze dotychczasowe pomiary izotopów żelaza znajdujące się w różnych meteorytach. Dzięki temu badacze doszli do wniosku, że Ziemia nie powstała poprzez losowe zderzenie się ze sobą kolejnych kosmicznych obiektów. Bardziej prawdopodobna wydaje się teoria, że doszło do akumulacji pyłu kosmicznego.
- Gdyby formacja Ziemi była przypadkowym procesem, w który po prostu różne obiekty się ze sobą zderzają, nigdy nie bylibyśmy w stanie porównać składu żelaza Ziemi tylko z jednym typem meteorytu - przyznaje prof. Martin Schiller, główny autor badań. - Dostalibyśmy tylko mieszankę wszystkiego.
Ogromna kosmiczna struktura zaskoczyła badaczy. Ziemia jest pod jej wpływem
Na końcowe wnioski miał również fakt, że materiał pochodził z meteorytów węglistych typu CI, które były łatwo dostępne w okresie istnienia dysku protoplanetarnego (dysku z gęstego pyłu i gazu otaczającego nowo powstałą gwiazdkę) w Układzie Słonecznym.
Okres ten trwał ok. 5 mln lat, co potwierdza teorię naukowców, co do powstania protoziemi. Nowe odkrycie ma również wpłyt na całą dotychczasową wiedzą na temat formowania się planet we wszechświecie. Naukowcy będą prowadzić kolejne badania, by zrozumieć, czy inne planety również powstają tak szybko.
Klaudia Stawska
Wirtualna Polska, 27 lutego 2020
Wirtualna Polska, 27 lutego 2020