Dzięki finansowanemu przez NASA projektowi Catalina Sky Survey (CSS) naukowcy poszukują planetoid (asteroid) przelatujących w pobliżu Ziemi. 4 lutego w ramach prowadzonych obserwacji odkryto dwie nowe, które w kolejnych dniach minęły Ziemię we względnie bliskiej odległości.
Pierwszą z asteroid był obiekt oznaczony jako 2018 CC. Minęła ona Ziemię we wtorek 6 lutego o godz. 3.10 polskiego czasu. Najmniejszy dystans pomiędzy asteroidą, a naszą planetą wyniósł 184 tysiące kilometrów (dla porównania: średnia odległość Ziemia-Księżyc to 384 tysiące kilometrów, a wysokość orbity satelitów geostacjonarnych to niecałe 36 tysięcy kilometrów nad równikiem). Wielkość obiektu naukowcy oszacowali na od 15 do 30 metrów.
Drugą z wykrytych asteroid jest 2018 CB, która Ziemię minęła w piątek 9 lutego o godz. 8.30 polskiego czasu w odległości 64 tysięcy kilometrów (jedna piąta dystansu Ziemia-Księżyc). Wymiary tej planetoidy to przypuszczalnie od 15 do 40 metrów.
Jak wskazuje Paul Chodas, kierownik Centrum ds. Badań Obiektów Bliskich Ziemi w NASA Jet Propulsion Laboratory w Pasadenie (USA), mimo iż planetoida 2018 CB jest niewielka, może mieć większy rozmiar niż ta, która weszła w ziemską atmosferę nad Czelabińskiem w Rosji w roku 2013. Naukowiec podkreśla, iż obiekty tej wielkości przelatują w pobliżu Ziemi niespecjalnie często – raz lub dwa razy w roku.
Obserwacje realizowane w ramach przeglądu Catalina Sky Survey (CSS) są prowadzone w pobliżu Tucson w Arizonie w Górach Świętej Katarzyny (Santa Catalina Mountains, Catalina to hiszpańska wersja imienia Katarzyna). Projekt rozpoczęto około 20 lat temu.
Do tej pory rekordowym rokiem pod względem odkrywania nowych obiektów bliskich Ziemi (ang. NEO – Near Earth Object) był 2016, kiedy to skatalogowano 1889 nowych ciał tego rodzaju, z czego na Catalina Sky Survey przypadło 930. Z kolei w roku 2017 wszystkie przeglądy nieba tego typu prowadzone na świecie skatalogowały około 1400 nowych obiektów.
Pierwszą z asteroid był obiekt oznaczony jako 2018 CC. Minęła ona Ziemię we wtorek 6 lutego o godz. 3.10 polskiego czasu. Najmniejszy dystans pomiędzy asteroidą, a naszą planetą wyniósł 184 tysiące kilometrów (dla porównania: średnia odległość Ziemia-Księżyc to 384 tysiące kilometrów, a wysokość orbity satelitów geostacjonarnych to niecałe 36 tysięcy kilometrów nad równikiem). Wielkość obiektu naukowcy oszacowali na od 15 do 30 metrów.
Drugą z wykrytych asteroid jest 2018 CB, która Ziemię minęła w piątek 9 lutego o godz. 8.30 polskiego czasu w odległości 64 tysięcy kilometrów (jedna piąta dystansu Ziemia-Księżyc). Wymiary tej planetoidy to przypuszczalnie od 15 do 40 metrów.
Jak wskazuje Paul Chodas, kierownik Centrum ds. Badań Obiektów Bliskich Ziemi w NASA Jet Propulsion Laboratory w Pasadenie (USA), mimo iż planetoida 2018 CB jest niewielka, może mieć większy rozmiar niż ta, która weszła w ziemską atmosferę nad Czelabińskiem w Rosji w roku 2013. Naukowiec podkreśla, iż obiekty tej wielkości przelatują w pobliżu Ziemi niespecjalnie często – raz lub dwa razy w roku.
Obserwacje realizowane w ramach przeglądu Catalina Sky Survey (CSS) są prowadzone w pobliżu Tucson w Arizonie w Górach Świętej Katarzyny (Santa Catalina Mountains, Catalina to hiszpańska wersja imienia Katarzyna). Projekt rozpoczęto około 20 lat temu.
Do tej pory rekordowym rokiem pod względem odkrywania nowych obiektów bliskich Ziemi (ang. NEO – Near Earth Object) był 2016, kiedy to skatalogowano 1889 nowych ciał tego rodzaju, z czego na Catalina Sky Survey przypadło 930. Z kolei w roku 2017 wszystkie przeglądy nieba tego typu prowadzone na świecie skatalogowały około 1400 nowych obiektów.
PAP, 9 lutego 2018