Zespół badaczy pod kierownictwem prof. Neila Robertsa z Uniwersytetu Plymouth badał, jak zmieniało się zalesienie Europy w ciągu ostatnich 11 tys. lat. W tym celu naukowcy analizowali z pomocą trzech metod dane z europejskiej bazy danych na temat pyłków (European Pollen Database), pochodzące z tysiąca lokalizacji.
Wyniki analizy dowodzą, że przed 6 tys. lat ponad dwie trzecie powierzchni środkowej i północnej Europy było pokryte lasami. Obecnie tereny leśne zajmują około jedną trzecią tego obszaru, czyli zalesienie zmniejszyło się o połowę.
Najwięcej drzew zniknęło w zachodniej części badanego obszaru i na wybrzeżach. W niektórych rejonach zadrzewienie spadło w tym okresie do poniżej 10 proc.
"W większości krajów stan zadrzewienia stale się zmienia. Wielka Brytania i Irlandia osiągnęły minimum zalesienia około 200 lat temu. Inne kraje w Europie dopiero dotrą do tego punktu, a niektóre części Skandynawii - te mniej zależne od rolnictwa - nadal są w większości pokryte lasami" - opowiada główny autor badania, prof. Neil Roberts.
Naukowiec podkreśla jednak, że stopniowa utrata lasów była dominującą cechą krajobrazu europejskiego w drugiej połowie obecnego okresu międzylodowcowego. Proces ten miał oczywiście, jak dodaje, ogromne konsekwencje dla obiegu węgla w przyrodzie, funkcjonowania ekosystemów i ich bioróżnorodności.
Badacze ustalili też, że w analizowanym przez nich okresie pokrywa leśna początkowo zwiększała się - od około 60- procentowego pokrycia przed 11 tys. lat do aż 80 proc. 6 tys. lat temu. Wynalezienie rolnictwa w neolicie rozpoczęło stopniowe wylesianie, które znacznie przyspieszyło pod koniec epoki brązu i trend ten utrzymał się do czasów współczesnych.
To odkrycie najbardziej zaskoczyło badaczy, przyznaje Roberts. Choć znikanie lasów wydaje się być zjawiskiem nieodległym w czasie, okazuje się, że 20 proc. lasów w Wielkiej Brytanii zniknęło jeszcze przed końcem epoki brązu - 3 tys. lat temu.
"Około 8 tys. lat temu wiewiórka mogła skakać z drzewa na drzewo od Lizbony do Moskwy, ani razu nie dotykając ziemi" - opowiada Roberts. I dodaje, że choć większość ludzi postrzega utratę lasów jako negatywny proces, "niektóre z naszych najbardziej cenionych siedlisk powstały właśnie dzięki temu, że w miejsce lasów pojawiły się łąki i wrzosowiska".
Dobrą wiadomością jest - uspokajają naukowcy - że trend wylesiania Europy powoli zaczął się odwracać wskutek wynalezienia nowych rodzajów paliwa i technik budowlanych, a także dzięki licznym inicjatywom ekologicznym.
Badanie opublikowano w czasopiśmie "Scientific Reports" Nature. DOI: 10.1038/s41598-017-18646-7
PAP, 18 stycznia 2018
Wyniki analizy dowodzą, że przed 6 tys. lat ponad dwie trzecie powierzchni środkowej i północnej Europy było pokryte lasami. Obecnie tereny leśne zajmują około jedną trzecią tego obszaru, czyli zalesienie zmniejszyło się o połowę.
Najwięcej drzew zniknęło w zachodniej części badanego obszaru i na wybrzeżach. W niektórych rejonach zadrzewienie spadło w tym okresie do poniżej 10 proc.
"W większości krajów stan zadrzewienia stale się zmienia. Wielka Brytania i Irlandia osiągnęły minimum zalesienia około 200 lat temu. Inne kraje w Europie dopiero dotrą do tego punktu, a niektóre części Skandynawii - te mniej zależne od rolnictwa - nadal są w większości pokryte lasami" - opowiada główny autor badania, prof. Neil Roberts.
Naukowiec podkreśla jednak, że stopniowa utrata lasów była dominującą cechą krajobrazu europejskiego w drugiej połowie obecnego okresu międzylodowcowego. Proces ten miał oczywiście, jak dodaje, ogromne konsekwencje dla obiegu węgla w przyrodzie, funkcjonowania ekosystemów i ich bioróżnorodności.
Badacze ustalili też, że w analizowanym przez nich okresie pokrywa leśna początkowo zwiększała się - od około 60- procentowego pokrycia przed 11 tys. lat do aż 80 proc. 6 tys. lat temu. Wynalezienie rolnictwa w neolicie rozpoczęło stopniowe wylesianie, które znacznie przyspieszyło pod koniec epoki brązu i trend ten utrzymał się do czasów współczesnych.
To odkrycie najbardziej zaskoczyło badaczy, przyznaje Roberts. Choć znikanie lasów wydaje się być zjawiskiem nieodległym w czasie, okazuje się, że 20 proc. lasów w Wielkiej Brytanii zniknęło jeszcze przed końcem epoki brązu - 3 tys. lat temu.
"Około 8 tys. lat temu wiewiórka mogła skakać z drzewa na drzewo od Lizbony do Moskwy, ani razu nie dotykając ziemi" - opowiada Roberts. I dodaje, że choć większość ludzi postrzega utratę lasów jako negatywny proces, "niektóre z naszych najbardziej cenionych siedlisk powstały właśnie dzięki temu, że w miejsce lasów pojawiły się łąki i wrzosowiska".
Dobrą wiadomością jest - uspokajają naukowcy - że trend wylesiania Europy powoli zaczął się odwracać wskutek wynalezienia nowych rodzajów paliwa i technik budowlanych, a także dzięki licznym inicjatywom ekologicznym.
Badanie opublikowano w czasopiśmie "Scientific Reports" Nature. DOI: 10.1038/s41598-017-18646-7
PAP, 18 stycznia 2018