Jak podało brytyjskie ministerstwo obrony, myśliwce Typhoon 6 dywizjonu Królewskich Sił Powietrznych (RAF) wystartowały w piątek w trybie alarmowym z bazy Amari w Estonii po wykryciu przez radary dużej grupy samolotów. Po przechwyceniu zidentyfikowano je jako cztery myśliwce Su-34, cztery myśliwce MiG-31 i dwa samoloty transportowe An-26.
Według resortu obrony samoloty te wydawały się realizować różne elementy rutynowego treningu. Typhoony zajęły się ich śledzeniem i eskortowaniem. Rosjanie lecieli z wyłączonymi transponderami, wysyłającymi automatycznie sygnały identyfikacyjne w razie oświetlenia przez radar.
Według resortu obrony samoloty te wydawały się realizować różne elementy rutynowego treningu. Typhoony zajęły się ich śledzeniem i eskortowaniem. Rosjanie lecieli z wyłączonymi transponderami, wysyłającymi automatycznie sygnały identyfikacyjne w razie oświetlenia przez radar.
W środę stacjonujące na Litwie norweskie F-16 poderwano w powietrze w trybie alarmowym w związku ze zbliżaniem się grupy 12 rosyjskich samolotów, w tym ośmiu myśliwców. Wszystkie maszyny miały wyłączone transpondery i wydawały się wykonywać zadania ćwiczebne.
Po aneksji Krymu wiosną ubiegłego roku Rosja zintensyfikowała wyloty samolotów bojowych nad akweny Bałtyku i ćwiczenia sił zbrojnych przy granicach państw nadbałtyckich. W związku z tym NATO podwoiło w bieżącym roku liczebność swych myśliwców skierowanych do obrony przestrzeni powietrznej państw bałyckich, które nie dysponują własnym lotnictwem bojowym.
Wiktor Dabkowski, Londyn
PAP, 31 lipca 2015
Po aneksji Krymu wiosną ubiegłego roku Rosja zintensyfikowała wyloty samolotów bojowych nad akweny Bałtyku i ćwiczenia sił zbrojnych przy granicach państw nadbałtyckich. W związku z tym NATO podwoiło w bieżącym roku liczebność swych myśliwców skierowanych do obrony przestrzeni powietrznej państw bałyckich, które nie dysponują własnym lotnictwem bojowym.
Wiktor Dabkowski, Londyn
PAP, 31 lipca 2015