- Chciałem powiedzieć, że przyjmuję z dużą nadzieją zapowiedź prezydenta Miedwiediewa, że to, co udało nam się osiągnąć w zakresie także przezwyciężania trudnej historii będziemy kontynuowali - mówił Komorowski podczas konferencji prasowej po dzisiejszym spotkaniu obydwu głów państw. Dodał, że liczy na zrozumienie ze strony rosyjskiej potrzeby ujawnienia "pełnej dokumentacji związanej ze zbrodnią katyńską, jak i pełnego wzajemnego zrozumienia i podzielenia wzajemnie wrażliwości jeżeli chodzi o stanowisko państw zajmowanych w tej kwestii".
Komorowski przywitał Miedwiediewa w Pałacu Namiestnikowskim
- Jestem przekonany, że rozpoczynamy nie tylko nowy rozdział w relacjach polsko-rosyjskich, ale także dobry rozdział. To na pewno będzie długa droga, ale tą drogą będziemy szli coraz szybciej i z coraz jaśniej precyzowanymi celami. Jestem przekonany, że wiele tych celów będzie wspólnie definiowana i przez Polskę i przez Rosję - mówił prezydent Polski.
Komorowski nawiązał także do kwestii europejskich i euroatlantyckich. Podkreślił, że Polska jako kraj członkowski NATO i Unii Europejskiej, chce też "mieć jak najlepsze relacje wzajemne z Rosją". - Chcemy również wpływać w ten sposób na ogólny kierunek polityki UE i NATO w stosunkach z naszymi ważnymi sąsiadami na Wschodzie - zaznaczył.
"Rosja podjęła bezprecedensowe kroki. Będziemy je kontynuować"
Prezydent Federacji Rosyjskiej zapewnił z kolei, że dzisiejsze rozmowy obydwu prezydentów odbyły się w "zaufanej atmosferze". - To bardzo ważne, bo to wszystko jest nieodłączną częścią pełnowymiarowych stosunków między dwoma narodami - mówił Miedwiediew.
Prezydent Rosji dodał, że pierwszy kontakt z Bronisławem Komorowskim co prawda odbył się w trudnych dla Polski warunkach, jednak teraz, dzisiejsze rozmowy, odbyły się w "pełnym wymiarze".
- Skoncentrowaliśmy się też na trudnościach w naszych stosunkach. Uważam, że to jest normalne i naszym zadaniem, jako prezydentów jest skupienie się na tym - mówił Miedwiediew. Podkreślił, że w trakcie rozmów poruszona była kwestia "tragedii w Katyniu". Zaznaczył, że "ostatnimi czasy Rosja podjęła cały szereg bezprecedensowych kroków skierowanych na rozszerzanie dziedzictwa przeszłości, łącznie z przekazaniem odpowiednich materiałów archiwalnych".
- Ta linia będzie kontynuowana. My musimy znać prawdę - ona jest potrzebna i Polakom i Rosjanom - mówił Miedwiediew.
GAZETA WYBORCZA
6 grudnia 2010