Czterech żołnierzy zaginęło 25 marca. Ich opancerzony pojazd - Hercules zatonął w litewskim bagnie podczas ćwiczeń na poligonie w Podbrodziu.
W pojeździe odnaleziono ciała trzech żołnierzy. Poszukiwania czwartego żołnierza trwały. We wtorek poinformowano o odnalezieniu jego zwłok.
Litewska Prokuratura Generalna wszczęła śledztwo w celu ustalenia przyczyny śmierci żołnierzy.
Czwarty żołnierz armii Stanów Zjednoczonych, przydzielony do 1. Pancernej Brygadowej Grupy Bojowej, 3. Dywizji Piechoty, został odnaleziony martwy po południu 1 kwietnia w pobliżu Pabradė na Litwie - wynika z pilnego komunikatu dowództwa Armii USA w Europie i Afryce.
Tożsamość żołnierza nie została jeszcze ujawniona - do czasu poinformowania o sprawie najbliższej rodziny żołnierza.
Czwarty odnaleziony żołnierz armii Stanów Zjednoczonych był przydzielony do 1. Pancernej Brygadowej Grupy Bojowej, 3. Dywizji Piechoty. Żołnierz przebywał na Litwie w ramach misji Operation Atlantic Resolve, której celem jest odstraszanie lądowe we współpracy z sojusznikami i partnerami. Na stałe był przypisany do jednostki w Fort Stewart, Georgia.
Tragiczny finał poszukiwań amerykańskich żołnierzy
- Przede wszystkim składamy kondolencje bliskim naszych żołnierzy - powiedział generał Christopher Donahue, dowódca Armii USA w Europie i Afryce, cytowany w komunikacie wysłanym Wirtualnej Polsce.
- Nie potrafię wyrazić, jak ogromne wsparcie okazali nam nasi litewscy sojusznicy. Polegaliśmy na nich, a oni razem z naszymi sojusznikami z Polski i Estonii, marynarzami, lotnikami i inżynierami z Korpusu Inżynieryjnego umożliwili nam odnalezienie i sprowadzenie naszych żołnierzy do domu. To tragiczne wydarzenie, ale przypomina nam, co znaczy mieć prawdziwych sojuszników i przyjaciół - przekazał.
Czterech amerykańskich wojskowych zaginęło 25 marca podczas ćwiczeń na poligonie w Podbrodziu, oddalonym o około 15-20 km od granicy Litwy z Białorusią. Ich pojazd gąsienicowy M88A2 został znaleziony na bagnach.
Do akcji poszukiwawczo-ratowniczej skierowano litewskich i zagranicznych wojskowych, a także śmigłowce Sił Powietrznych i Państwowej Straży Granicznej Litwy. Dołączyli też ratownicy z Polski.
- Ostatni tydzień był druzgocący. Dziś nasze serca dźwigają ciężar niewyobrażalnego bólu po stracie ostatniego z naszych żołnierzy - powiedział generał dywizji Christopher Norrie, dowódca 3. Dywizji Piechoty. - Choć w pewnym sensie uzyskaliśmy zamknięcie, świat bez nich jest po prostu ciemniejszy - mówił.
Amerykańscy żołnierze nie żyją. Dramat na Litwie
Operacja wyciągania zatopionego w bagnie wozu zakończyła się w poniedziałek nad ranem. Pojazd znajdował się około czterech metrów pod powierzchnią wody, pod około dwumetrową warstwą błota.
- Pojazd opancerzony został wyciągnięty na brzeg o 4:40 rano, operacja holowania została zakończona, pracują Litewska Żandarmeria Wojskowa i śledczy z USA" - powiedziała w poniedziałek rano ministra obrony narodowej Litwy. Z kolei dowództwo armii USA w Europie i Afryce (USAREUR-AF) poinformowało, że w środku znaleziono ciała trzech żołnierzy.
Litewska prokuratura podała w poniedziałek, że wszczęła postępowanie przygotowawcze w tej sprawie. Śledztwo prowadzone jest przez tamtejszą Prokuraturę Generalną.
Również armia USA prowadzi śledztwo w sprawie przyczyn wypadku. Kolejne informacje będą udostępniane w miarę postępu dochodzenia.
Mateusz Dolak
WP Wiadomości, 1 kwietnia 2025
