Za przyjęciem nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw głosowało 438 posłów, przeciw było 2, wstrzymało się 8.

"Przyjęcie przez Sejm ustawy o tzw. czternastej emeryturze to bardzo dobra wiadomość dla polskich emerytów, których bezpieczeństwo finansowe jest niezwykle ważne" - oceniła w rozmowie z PAP minister rodziny i polityki społecznej.

"Czternasta emerytura to ogromne wsparcie dla dużej grupy emerytów i rencistów - ma ona trafić do 9,1 mln osób" - podkreśliła Marlena Maląg. Koszt wypłaty świadczenia szacowany jest na 11,4 mld zł.

Według zapisów w ustawie całkowitą "czternastkę" wynoszącą równowartość minimalnej emerytury (według zapisów rządowej ustawy będzie to 1250 złotych brutto, czyli 1069 netto), otrzymają osoby otrzymujące świadczenie w wysokości maksymalnie 2900 zł brutto.

- Co ważne, stosowana będzie zasada złotówka za złotówkę, a więc świadczenie będzie zmniejszane o kwotę przekroczenia ponad 2900 zł – wyjaśniła minister Maląg, zwracając uwagę, że to "pozwoli uniknąć sytuacji, gdy przekroczenie kryterium o kilka złotych wiązałoby się z pozbawieniem prawa do czternastej emerytury".

Emerytury i renty podlegają corocznie waloryzacji od 1 marca. Polega ona na pomnożeniu kwoty świadczenia i podstawy jego wymiaru przez wskaźnik waloryzacji (średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w poprzednim roku kalendarzowym zwiększony o co najmniej 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku).

WP Wiadomości, 21 stycznia 2021