- Dzisiaj upłynął termin zgłaszania uwag, propozycji i wniosków zmian do projektu Narodowego Programu Szczepień, który zaproponowaliśmy w zeszłym tygodniu. W trakcie konsultacji wpłynęły 2273 zgłoszenia. To pokazuje, jak ważna jest to sprawa - poinformował Michał Dworczyk. - Za kilka dni przedstawimy mapę podmiotów przeprowadzających szczepienia. Włączymy jako punkty szczepień masowych szpitale rezerwowe. Chcemy, żeby Rada Ministrów mogła we wtorek przyjąć ten program, który ponad podziałami łączy nas wszystkich - dodał.
Koronawirus. Ponad 8 tys. zespołów wykonujących szczepienia
Dworczyk poinformował również, że deklaracje wykonywania szczepień zgłosiło ponad 8 tysięcy zespołów. - Zgłosiło się 8319 zespołów realizujących szczepienia. To jest 3,4 mln szczepień miesięcznie, zgodnie z deklaracjami, które do nas wpłynęły - mówił szef kancelarii premiera.
Jak podkreślił Dworczyk, 3,4 mln szczepień miesięcznie to szacunkowa liczba obrazująca przewidywaną wydolność systemu opieki zdrowia.
- Szczepień nie zaczniemy w tych 8 tys. zespołów, tylko w szpitalach. Etapem 0 jest zaszczepienie medyków, personelu medycznego i wszystkich osób personelu administracyjnego i pomocniczego, który jest zatrudniony w szpitalach i przychodniach - mówił z kolei Adam Niedzielski.
Koronawirus. Na początek szpitale w trzech grupach
Minister zdrowia zaznaczył, że szczepienia personelu medycznego będą się odbywać z zgodnie z podziałem na trzy grupy placówek. - Najważniejsze są szpitale węzłowe - jest ich 508. Mają za zadanie przyjmować zgłoszenia od podmiotów leczniczych i aptek, które będą chciały zaszczepić personel - powiedział.
Kolejne grupy to placówki pediatryczne i onkologiczne oraz zakłady opiekuńczo-lecznicze. - Szpitale pediatryczne i onkologiczne, czyli szpitale monoprofilowe będą zajmowały się szczepieniem tylko swojego personelu. Zakłady opiekuńczo-lecznicze i zakłady lecznicze, które muszą zaszczepić swój personel i pacjentów to trzecia grupa - tłumaczył Niedzielski.
Niedzielski: Szczepionka to "Światełko w tunelu"
W czwartek w Sejmie podczas sprawozdania z działań swojego resortu, minister zdrowia Adam Niedzielski podkreślał, że szczepionka jest "światełkiem w tunelu" w walce z koronawirusem. Zaznaczał jednak, że nawet w przypadku rozpoczęcia procesu szczepień wszelkie decyzje o luzowaniu restrykcji będą podejmowane bardzo ostrożnie i z rozwagą.
- Wszystkie kroki będą rozważne, bo pojawiło się światełko w tunelu, czyli szczepienia, których zakontraktowaliśmy 62 miliony dawek, które zabezpieczają potrzeby wszystkich dorosłych Polaków. Miejmy nadzieję, że nasze zachowanie i szczepienia nie doprowadzą do zderzenia z trzecią falą pandemii, ale jesteśmy na nią przygotowani - mówił minister zdrowia.
Wirtualna Polska, 12 grudnia 2020