Strajk Kobiet przetacza się przez ulice miast od ośmiu dni. Protesty w Polsce odbywają się w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji.
Strajk Kobiet. Prokuratura Krajowa zabiera głos i wydaje ostrzeżenie
Głos ws. protestów zabrała Prokuratura Krajowa, która wydała specjalny komunikat dotyczący protestów na ulicach polskich miast.
"Każdy ma prawo do publicznego wyrażania swoich poglądów, w tym sprzeciwu wobec wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Nie może się to jednak odbywać kosztem utraty zdrowia i życia innych osób i wbrew obowiązującemu prawu, wprowadzonemu właśnie po to, by te wartości chronić" - informuje Prokuratura Krajowa.
W oświadczeniu podkreślono jak ważny i niebezpieczny jest czas, na który nałożyły się protesty przeciwko naruszeniu kompromisu aborcyjnego z 1993 roku. "W Polsce pandemia COVID-19 gwałtownie się rozszerza, liczba nowych zakażeń przekroczyła już 20 tysięcy dziennie" - przypomina Prokuratura Krajowa.
"Tylko dzisiaj zmarło ponad 300 osób. Konsekwencje te nie ograniczą się tylko do samych uczestników demonstracji. Poprzez przenoszenie wirusa dotkną również ich bliskich, zwłaszcza osoby starsze, a także sąsiadów czy znajomych" - zaznaczono w komunikacie.
Prokuratura Krajowa potwierdza. Będą działania wobec organizatorów
Prokuratura Krajowa podkreśliła ponadto, że organizowany w ostatnich dniach Strajk Kobiet niechybnie może doprowadzić do zwiększenia liczby zakażeń, a w skutkach także ofiar koronawirusa. Takie zachowanie, zdaniem prokuratury, jest "skrajnie nieodpowiedzialne".
"Jest też jaskrawym złamaniem przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z 23 października 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii" - czytamy w komunikacie.
W swoim oświadczeniu Prokuratura Krajowa odniosła się także do pisma prokuratora Bogdana Święczkowskiego - szefa PK, do którego dotarli dziennikarze RMF FM. W dokumencie Święczkowski wydał polecenie dla śledczych w sprawie postępowania z organizatorami masowych protestów ws. aborcji i nakłaniającymi do nich.
Jak wyjaśnia Prokuratura Krajowa, w związku z falą protestów prokurator Bogdan Święczkowski wydał polecenie podległym mu prokuratorom, by w sprawach związanych z nielegalnymi zgromadzeniami w czasie pandemii "oceniali je w kontekście niebezpieczeństwa sprowadzenia zagrożenia dla zdrowia i życia wielu osób".
"Osoby, które organizują nielegalne zgromadzenia, stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia wielu osób, z czego doskonale zdają sobie sprawę" - zaznaczono w komunikacie.
Wirtualna Polska, 30 października 2020