AWACS, czyli Airborne Early Warning And Control, to samolot wczesnego ostrzegania i radiolokacyjnego nadzoru. Należąca do NATO maszyna krąży dziś nad Warszawą, a od piątku 21 sierpnia stacjonuje tymczasowo w Krakowie. Wizytę samolotu zawdzięczamy sobie ćwiczeniom "Aviation Detachment Rotation 20-4".
Samolot wczesnego ostrzegania ma zabezpieczać dwustronne ćwiczenia lotnictwa amerykańskiego i polskiego - czytamy w komunikacie opublikowanym przez służby z bazy Ramstein w Niemczech. AWACS należący do NATO będzie stacjonować w Polsce przez tydzień, aż do 28 sierpnia. Załoga samolotu współpracuje z Polskim Centrum Kontroli i Raportowania, by wspierać polskie i amerykańskie myśliwce, zapewniając dowodzenie i kontrolę w powietrzu.
Radar AN/APY-2 zamontowany na samolocie AWACS pozwala na nadzór przestrzeni lotniczej o powierzchni 312000 km2, podczas lotu na wysokości 10 kilometrów. Te maszyny mogą wisieć w powietrzu bardzo długo. Lot z uruchomiony radarem może trwać nawet ponad 10 godzin.
Zadaniem samolotów typu AWACS jest wykrywanie innych obiektów w przestrzeni lotniczej, a także statków morskich. Aktualnie flota NATO stacjonująca w niemieckiej bazie Geilenkirchen obejmuje 14 takich samolotów. Prowadzą one bardzo szeroki zakres operacji, między innymi biorą udział w zadaniach Paktu Północnoatlantyckiego, Globalnej Koalicji na rzecz Pokonania ISIS czy w Operacji Sea Guardian. Samoloty regularnie biorą udział w ćwiczeniach czy lotach "pokazywania obecności".
Wirtualna Polska, 22 sierpnia 2020