Pamiętajmy, że trzeba je dezynfekować i lepiej nie używać w tym celu mikrofalówki.
1. Dezynfekcja maseczki w mikrofalówce
Koronawirus SARS-CoV-2 ginie w temperaturze 60 stopni Celsjusza, dlatego, aby zdezynfekować maseczkę, wystarczy ją wyprać. Nie wszyscy jednak widzą sens w nastawianiu pralki z kilkoma kawałkami bawełny.
Niektórzy nawet postanowili przetestować swój własny sposób na szybką dezynfekcję maseczek i włożyli je do mikrofalówki na kilka sekund. Pomysł wydaje się całkiem niezły i teoretycznie pozwala zaoszczędzić sporo czasu. Prawda jest jednak nieco inna. Bawełniana maseczka włożona do mikrofalówki, już po kilku sekundach zacznie płonąć. Oczywiście, koronawirus nie przeżyje tego pożaru, ale sprzęt również.
Amerykańscy strażacy w ciągu ostatniego miesiąca dostali kilka wezwań do płonącej mikrofalówki. Jak donosi BBC, najpierw byli zdziwieni, jednak po kilku zgłoszeniach nie musieli nawet sprawdzać, co było przyczyną pożaru.
Pamiętaj, są inne skuteczne metody dezynfekcji.
2. Jak prawidłowo zdezynfekować maseczkę?
Większość z nas decyduje się na zakup maseczek bawełnianych, których można używać wielokrotnie. Są wykonane z dwóch lub trzech warstw bawełny, część z nich ma specjalną kieszonkę, w której można dodatkowo umieścić wkładkę z flizeliny. Taką maseczkę można wyprać.
Kluczowe znaczenie ma jednak temperatura, dlatego pranie ręczne nie jest w tym wypadku wskazane. Koronawirus ginie w temperaturze 60 stopni. Specjaliści zalecają, by właśnie w takiej temperaturze prać maseczki bawełniane, nawet przez ok. 30 minut. To najlepszy sposób, by pozbyć się z ich powierzchni potencjalnych zarazków.
Co ważne maseczki powinny być prane po każdym użyciu. Uwaga, prać je należy oddzielnie, nie łączyć ich z innymi ubraniami.
Dorota Mielcarek
AbcZdrowie, 23 kwietnia 2020
AbcZdrowie, 23 kwietnia 2020